Wkoncu i ja tu trafilam
Mam na imie Kasia i jestem mama 1 rocznego synka,wkorotce tez i zona
Zawsze lubilam "bawic sie" z moimi paznokciami,malowac,naklejac,pilowac itp na nauke stylizacji paznokci zelem zdecydowalam sie po wielu nieudanych wizytach u niby-stylistek w moim miescie,nie chcem nikogo obrazac ale po ostatniej grudniowej wizycie moje sciachane paznokcie do tej pory dochodza do siebie.
W sierpniu mam dwa wazne wydarzenia,moj slub i chrzciny malego,wiec na ta okazje i do tego czasu postanowilam nauczyc sie (na sobie ew mamie) zrobic sobie pazurki ja sama.
Naczytalam sie,nadrukowalam,kupilam zestaw startowy i do roboty,najpierw jednak dam odzyc moim pazurkom bo sa jak kartki papieru-przepilowane.
Chetnie popatrze jak to robia profesjonalistki i poczytam dobrych rad.
Pozdrawiam