ja robię tak (ale sobie) że maluję byle jak białym lakierem, a później moczę pędzelek (taki do malowania, płaski jak np. do strołków) w zmywaczu i przejeżdżam nim robiąc uśmiech i zawsze wychodzi wszystko równo
![]()
ja robię tak (ale sobie) że maluję byle jak białym lakierem, a później moczę pędzelek (taki do malowania, płaski jak np. do strołków) w zmywaczu i przejeżdżam nim robiąc uśmiech i zawsze wychodzi wszystko równo
![]()
"Każdego dnia jeden mały krok do przodu."
bł.Jakub Alberione
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)