powiem wam ze ostatnio bardzo się zdziwilam, na zime moje kwiatki postanowily zaczac rosnąć, 2 nowe mam z kejek, oraz 5 pędów kwiatowych z 5 roznych donic, jeden już puscil pierwszego kwiatka, taki cudenko mi wyroslo(oczywiscie nie mam bladego pojecia czy byl taki sam jak kupowalam, to bylo dawno)







(oczywiscie nie mam bladego pojecia czy byl taki sam jak kupowalam, to bylo dawno)

Odpowiedź z Cytatem
)



ja kupiłam takie w sklepie z obciętymi pędami i nic mu nie jest rosna sobie nowe
, te z tymi korzeniami (zielonymi kuleczkami są ok znaczy że jest zdrowy) poczekaj postaw je na parapet i czekaj . Z tego co już wiem to mogłam się podzielić mam nadzieję że dziewczyny przyznaj.a mi rację





pęd dalej schnie , nie mam pojęcia co zrobić,na razie zmienię ziemię i zobaczymy co dalej będzie się działo
szkoda go stracić





