Evolashes - rzesy, kleje, removery, norki, rzesy z norek

[Joannah]

Uff w końcu dopadłam się do komputera i mogę napisać mini relację z kursu u Edytki

Przede wszystkim chciałam Edzi gorąco podziękować za miłą atmosfere, wyczerpujące odpowiedzi i profesjonalny kurs.
Dzięki doszkoleniu zaspokoiłam całkowicie mój "rzęsowy głód wiedzy", ponadto mogłam wszystko pooglądać, pomacać i wypróbować, a chyba właśnie tego oczekuje każda stylistka rzęs.

Dziękuję za możliwość skorzystania z wszystkiego na co miałam tylko ochote, z toaletą włącznie hehe
A tak na serio to miło było sprawdzić każdy rodzaj rzęs, skręt, grubość, ozdoby, nowinki, wszystkie pęsetki i kleje.
Edytka to bardzo cierpliwa i SZCZERA instruktorka. Bez ściemy mówi co i jak, bez zbędnego owijania w bawełne
Jestem po prostu usatysfakcjonowana, a moje klientki szczęśliwe, że potrafie im odpowiedzieć na każde pytanie i świadczyć usługi w szerszym zakresie niż dotychczas.

Napisze tez troszke o produktach, bo w końcu to o nich temat.
Spróbowałam norek z Evo i bardzo ładnie naturalnie wyglądają, aplikacja też przebiega bardzo przyjemnie, jednak przy felernej pęsecie i bez szkolenia na pewno bym na nie psioczyła, bo nie wiedziałabym jak się z nimi obchodzić, bowiem są one naturalnie bardziej delikatne.

Super się pracuje kolorową zakrzywioną pęsetką, bardzo mi się spodobała, a złoty kolor wygląda zawsze troche bajerancko w oczach klientki.

BROKATOWE RZĘSY! Są fenomenalne, osobiście uważam że są 1000x lepsze niż z cyrkoniami, przede wszystkim komfort zakładania i noszenia jest nieporównywalny. Cenie je za dyskretny błysk, który zalotnie migocze w kąciku oka, nawet jeśli jest to tylko jedna lub dwie zaaplikowane rzęsy. Widać że coś tam się mieni, ale nie wiadomo co i właśnie ta nutka tajemniczości sprawia że brokatowe rzęsy są idealne na impreze i na co dzień. Dodatkowo nieśmiałe klientki można zachęcić do nie, mówiąc że z czasem brokat zaniknie a na samą impreze będzie mocno błyszczał, w ten sposób nawet zachowawcze klientki skuszą się na małą ozdobę na oku.

Cieniowane rzęski fioleciki i brązowe są bajeczne! Wyglądają szałowo na otwartym oku i stanowią ciekawy akcent przy codziennej stylizacji.

W zasadzie to nie mam niczego na co mogę narzekać, a to chyba dobry znak ?


W galerii wstawie fotke ze szkolenia
A tu może my się pokażemy Edzia co? wstawie wieczorkiem zdjecie w poscie

Nie mogłam się powstrzymać. Oto Edziosława i Ja , upocone na 102, bo jesteśmy pracusie dwa