Przeczytałam właśnie wszystkie 51 stron!oooch...ciężko było,ale warto
Czas się wypowiedzieć:
Ja KOCHAM MODENE!
Próbowałam tak wielu firm...ale MODENA skradła moje serce!
Kolorówka jest wprost CUDOWNA!Wszystkie żele,choć srebrny jest jakiś dziwny...tak jakby smugi miał,ale ma to swój urok,ale ta głębia czerni..neony...och,ach
Jednofazówka najlepsza z jaką miałam styczność!Na forum jestem nowa,ale paznokciami zajmuję się ok 8miu lat z hakiem więc próbowałam wielu i najdłużej byłam z NEW NAILS,ale jednak modena..
Konsystencja,przyczepność no i ten COVER!Uwielbiam też klej,zamawiam już po kilka,bo ma mega szybkie wiązania no i świetnie przykleja cyrkonie
Ponieważ jestem aż w Egipcie,to mam bardzo trudny dostęp do produktów,ale jutro ma dojechać znajomy z moją paczuszką,będę miała okazje wypróbować tipsów tunelowych i parę akcesoriów.. Żałuję STRASZNIE,że nie zamówiłam tego bondera,nie widziałam go wcześniejNastępnym razem więc
Co do postów od firmy-szczerze?Popieram ich wypowiedzi. Niestety internet,zwłaszcza fora,jako że są tak anonimowe dały ludziom poczucie TOTALNEJ swobody,która jest bardzo przesadzona i mocno nadużyta...ludzie piszą różne oszczerstwa a to nie równa się krytyceKrytyka JEST DOBRA-jeśli jest konstruktywna i oczywiście uzasadniona, oszczerstwa,naginanie prawdy,obrażanie pracowników...wiecie co?Mnie też by puściły nerwy! Ten sarkastyczny ton jest tu niestety jak najbardziej na miejscu..Po prostu pewne rzeczy mogły być napisane inaczej,zawierając nadal tą samą treść czy opinię i zapewne wówczas nie wzbudziłyby tyle kontrowersji czy tak gwałtownej reakcji. Ekipa Modeny dała się wciągnąć i łatwo to teraz wykorzystać na ich niekorzyść,ale ja osobiście ich rozumiem i uważam,że mieli prawo wypowiedzi-obrony i wg mnie oni odparli atak a nie zaatakowali.
Wiele z Was nie będzie się ze mną zgadzać-nie musi,ale myślę,że wiele przyzna mi rację-proponuję postawić się w ich sytuacji.Jeśli prowadziłabym firmę...jeśli klienci napisaliby nieprawdę...jeśli ktoś nie chce odesłać produktu na reklamacje..jak ją uwzględnić,czy się do niej ustosunkować? Dziewczyny-trochę wyrozumiałości,każdej firmie zdarzają się jakieś wpadki-wszyscy jesteśmy TYLKO ludźmi! Jeszcze się taki nie urodził,co by wszystkim dogodził! A nie myli się tylko ten,co nic nie robi! Niestety,jak coś idzie nie tak,to klient cierpi,ale tylko od klienta zależy,czy chce choć spróbować załatwić sprawę polubownie. Jeśli wtedy by się nie zachowali profesjonalnie-ma się pełne prawo do niezadowolenia,nie polecania i nie kupowania,ale NIE do obrażania...
Obawiam się również,że niektóre osoby biorą sobie zbyt dosłownie powiedzenie "klient nasz pan". Sama pracuje z ludźmi,rozumiem-jak większość z Was i wiem,że nie każda wtopa jest wią firmy,czasem zrządzenia losu
Mam nadzieję,że uda nam się zamknąć tak nieprzyjemny temat,bo konflikty są niezdrowe i uda się oczyścić atmosferę,bo osobiście życz firmie rozwoju i sukcesów.
Mam również nadzieję(czego sobie życzę),że już zawsze będę tak zadowolona z ich produktów! Myślę,że nikogo nie uraziłam swoją opinią,jeśli jednak stało się inaczej-to zapewniam,że nie to był mój cel czy zamiar!
Apropos- skorzystałam z modeny z polecania NAPRAWDĘ świetnej stylistki,za co jej dziękuję
Chciałam jeszcze tylko dodać,że nie polecam u nich farbek akrylowych,bo sprzedają ją w tych zakręcanych pojemnikach przez co dostaję się powietrze,więc wysychają. Oczywiście można dolać troszkę wody,lub od razu przełożyć do tych takich elastycznych,ale najlepiej,jakby sami o tym pomyśleli i zmienili opakowanie...
No i szkoda,że już nie są różowe słoiczki,czytałam,że kiedyś były...Dla mnie wygląd produktu ma OGROMNE znaczenie,a wszystko mam w różu...może jakaś petycja?hehe