Ciekawie to wygląda Po ostatniej aplikacji mialam katar przez 5 dni...Moze faktycznie to działa.
Ciekawie to wygląda Po ostatniej aplikacji mialam katar przez 5 dni...Moze faktycznie to działa.
Zapraszam na mój rzęsowy blog w nowej odsłonie
http://wimpernmannheim.blogspot.de/
Oraz na moją strone fb
https://www.facebook.com/LashesByBasia/
Zamówiłam ten NOSK na allegro. na jednych stronach napisane że jednorazowe na innych że myje się te filtry w wodzie .....
dobre by były takie filtry również dla klientek
Zamówiłam te maseczki NOSC , przyszły ale kurczaczki ....za małe. Jedne zużyłam, mam jeszcze jedne, jakby któraś z Was chciała za koszty wysyłki mogę podesłać do wypróbowania, bo na moje wielkie dziury w nosie za małe. A szkoda wyrzucić bo nikt nie zużyje u mnie.
Antyhistaminy witaminy i maseczka z tym zaworkiem spisuje się znakomicie. Działam na pierścionku więc szybko ładnie pięknie, nawet sie do maseczki idzie przyzwyczaić.
mucha, a jaka jest średnica? bo się zastanawiam, czy ja mam za duże dziurki w nosie, czy w sam raz
Też jestem ciekawa jaka jest srednica
Zapraszam na mój rzęsowy blog w nowej odsłonie
http://wimpernmannheim.blogspot.de/
Oraz na moją strone fb
https://www.facebook.com/LashesByBasia/
15 mm mierzone centymetrem krawieckim. Linijki u mnie niet
Jak będe miała chwilę cyknę fotki.
Moja klientka myśli czy nie przyjść ściągać rzęs. Już po aplikacji oczy były czerwone.Co prawda płatek kolagenowy pierw wycisnęłam a później odsuwałam od powieki, ale pod koniec ( był późny wieczór ) już trochę przyśpieszyłam i nie zwracałam uwagi, tym bardziej, że pytana czy nic nie przeszkadza, nie uwiera itp, twierdziła że wszystko super.
Dziś napisała do mnie ( aplikacja z wtorku)- że ma nadal lekko czerwone oczy ( dół, pod tęczówką (?). Podobno lekko bolą. Ciężko mi było dowiedzieć się czegokolwiek, przyjdzie i mam ocenić na oko a szczerze mówiąc mam taki przypadek 3 raz- z czego przy pierwszym zaraz po kropelkach przeszło. Tu panika jest spora bo za 2 dni podróż 2tygodniowa i jest obawa co jak to uczulenie?
Napisała że zakrapiała oko tym co zawsze pomagało, lekko popiekło niby, ale nie pomogło. Mam wrażenie, że to jakieś podażnienie, co sądzicie?
mi to trochę wygląda jakby płatek podrażnił mocniej oko.. "przerysował"
Też obstawiam płatek. Albo w trakcie zabiegu rozszczelniała oko i dostały się opary. U mnie tak było jak podczas zabiegu kiedyś gadałam i nieświadomie uchylałam powieki. Oczy czerwone były pod teczówkami ponad 4 dni, szczypało podczas zakraplania starazolinem i bolała cała gałka oczna. Na 5 dzień się się wygoiło, ale od tamtej pory staram się nie odzywać podczas zabiegu.
Stylizacja rzęs - Great Harwood UK https://www.facebook.com/ForYourLashes
2-3 maj 2015
Gorzka Miałam dokładnie taki przypadek. Według mnie to alergia na kolagen z płatka, który był za blisko gałki ocznej. Niech zmieni krople do oczu. Mojej klientce zeszło po 4 dniach. Uczulenie na rzęsy wychodzi na górnej powiece.
Też tak właśnie obstawiałam. Ehhh, miała dziś przyjechać i pokazać jak to wygląda ale się nie zjawiła...
Miałam podobny przypadek: mocno zaczerwienione oko pod tęczówką. Okazało się, że płatek "przerysował" delikatnie rogówkę.
Zgadzam się z bomblem, że to raczej uszkodzenie mechaniczne niż alergia, bo od alergii spuchłaby powieka (lub zaczerwieniła się) więc nie ma powodu do niepokoju. Nie ma sensu ściągać rzęs.
Ja ze swoją poszłam do apteki (bo to koleżanka była), przyznałam się jaką jej krzywdę wyrządziłam i pani farmaceutka ze śmiechem zapodała kropelki, po których ból i zaczerwienienie minęły jak ręką odjął. Jutro się dowiem, co to za specyfik i napiszę. Ale myślę, że najlepiej, gdyby to farmaceuta zadecydował, co powinna kupić, żebyś później się jeszcze nie musiała martwić, czy jej kropelkami nie pogorszyłaś sprawy.
Pisała wczoraj do mnie klienkta- bo niestety nie dotarła- była w aptece, wg farmaceutki alergia niby... Dała wapno,kropelki i inne bajery. No zobaczymy co będzie. Mam nadzieję że dziś da znać czy lepiej
Dziewczyny ja dopiero zaczynam swoją przygode ze stylizacją rzęs. Mam do Was pytanie, w związku z klejem, czy na kazdym szkoleniu jest inny klej ? Czy jesli ucza mnie stylizacji rzęs na konkretnym kleju to taki potem musze kupowac, czy są jakies zamienniki ?
pewnie ze nie musisz kupowac takiego na jakim pracowalas na szkoleniu najwazniejsze zeby instruktor cie nakierowal na typ kleju, na ktorym najlepiej bedzie ci sie pracowalo na szkoleniu a pozniej samodzielnie nikt nikogo nie zmusza na czym pracowac my pokazujemy rozne kleje, kursant probuje i klei na tym ktory najbardziej mu "lezy"
U mnie wiatraczek zdaje egzamin Mam zatkany nos, ale się z niego nie leje. Już 20h od aplikacji i spoko się czuję
Jestem SZTYNKA (zdrobnienie od imienia Justynka)
nie SZATYNKA bo ja jestem blondynka
Moje hobby i pasja http://stylizacjaiwizaz.blogspot.com/
jestem zalamana jak 2 lata robie rzesy jeszcze czegos takiego nie widzialam przestawiam Wam fotki dziewczyny ktorej robilam w sobtoe rzeski 1:1 na Hs4 ladne delikatne wyszlo slicznie wszystkim sie w pracy podobaly jak mi pisala a tak wyglada 3-4 dni po zabiegu ! takiej reakcji alergicznej jeszcze nie widzialam i na dodatek wstawila swoje zdjecie na FB i napisala zeby dziewczyny uwazaly na przedluzanie rzes bo tym sie to moze skonczyc wiec boska antyreklama. Naszczescie nie wspommniala o mnie ale sam fakt ze wstawila takie zdjecie odstraszy mnostwo dziewczyn choc moim zdaniem to jednorazowy przypadek ale mam strach teraz dalej przedluzac rzesy bo przecieznigdy nie wiemy czy klej uczuli czy nie
Nie bo pani jest z innej miejscowosci i nie miala jak dojechac poszla do lekarza. Jestem zalaman bo teraz co po kazdej aplilacji mam sie zastnawiac czy tak ktos bedzie wygladal?
tak wlasnie wyglada alergia mialam raz taka akcje tylko ze klientka miala tak zaropiale oczy ze otworzyc nie mogla
ja też kiedyś tak wyglądałam na zdjęciu pani jest bez rzęs, ktoś musiał jej zdjąć, bądź sama w nocy wyskubała
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)