Witam, mam nowy biały Thick , wybierałam zele które mozna szybko rozłożyć sondą ale z ciekawości kupiłam thicka i no powiem ze jestem bardzo zadowolona z tego że gdy przetrę linie uśmiechu to jest taka wyrazna ,nawet łatwo sie rozprowadza choć muszę się jeszcze przyzwyczaić. Kupiłam jeszcze budujący cristal magic spodziewałam się ze będą w nim te drobinki które miały nadać tego super blasku ale to ściema są drobinki coś pod brokat ale leżą sobie spokojnie na dnie wymieszanie raczej nic nie da bo jest ich bardzo mało a grzebanie w nim spowoduje mocne zabomblowanie żelu , mało tego nie jest gesty a taki miał być ,raczej średnio-gęsty , Pomyslałam sobie no trudno .. ale z racji tego ze miałam niewielki odrost to pomyslałam sobie że zobaczę co to za niewypał Co sie okazało ,to ze nie ma tych drobinek i że jest średnio-gęsty to jego ogromna zaleta .Nie jest to jednofazówka a położyłam go na sam primer uzupełniając niewielki odrost ,potraktowałam go w zasadzie jako nabłyszczacz .Byłam pod wrażeniem połysku ale nie oczekiwałam ze mimo nałożenia przy samiutkich skórkach tak świetnie będzie się trzymał nawet na tym paznokciu z którym mam zawsze problem ... od tej pory mimo ze zakupiłam nabłyszczacz który używam od dawna oczywiście nie z modeny bo raczej nie jest najlepszy zapowietrza i lubi pękać ..to cristal magik jest moim nabłyszczaczem i wcale nie przeszkadza ani mnie ani moim klientkom ze trzeba bo przemywać