Moje drogie, farbujecie się na blond? Jakich farb używacie? Bo ja mam blond, ale nieco żółtawy i zastanawiam się co zrobić, żeby mieć taki porządny blond. Chyba wiecie o co chodzi
Moje drogie, farbujecie się na blond? Jakich farb używacie? Bo ja mam blond, ale nieco żółtawy i zastanawiam się co zrobić, żeby mieć taki porządny blond. Chyba wiecie o co chodzi
Ja nie farbuję, ale mama tak. Używa z tego co się orientuję Garnier Color Naturals Farba Do Włosów 111 Superjasny Popielaty Blond i nie wychozi żółty, jest taki ładny, biało szaro blond. Potem jak się spierze, to podchodzi delikatnie pod żółty, ale na pewno nie takie jajeczko, także polecam
Ja uważam, że po prostu niewłaściwie dbasz o ten blond i tyle.
Nie ma nic gorszego niż oszczędzanie na farbach do włosów. Robiłam tak, gdy chodziłam do szkoły do do dzisiaj odczuwam tego skutki.
Co powiesz na tę 110 - Diamentowy superjasny blond ? Fakt, jest bardzo jasna, ale moim zdanie wygląda znakomicie. Do tego jakaś fajna stylizacja i wszyscy faceci Twoi
Nooo ta to konkrecik. Fajna
Trzymajcie namiary - Profesjonalne farby fryzjerskie Jeśli kupować farbę i robić samodzielnie włosy, to tylko przy farbie naprawdę jakościowej - i tak oszczędzicie w stosunku do salonu dużo pieniędzy.
mając naturalnie włosy ciemny blond/jasny brąz używałam L'Oreal Preference w odcieniu Hollywood Blonde, opcjonalnie blondy Casting Creme Gloss. generalnie farby L'Oreal najmniej mi niszczyły włosy, dodatkowo w opakowaniu jest świetna odżywka, farba sama w sobie łatwa do nałożenia, nie ścieka z włosów. zdecydowanie nie polecam Palette - siano zamiast włosów, a po Garnier ciężko jest później zmienić kolor używając farby innej firmy. może i L'Oreal jest najdroższy z ogólnodostępnych farb ale przynajmniej jest wart swojej ceny
kolor piękny ale szczerze jeszcze nie spotkałam osoby której wyszedł piękny blond jak na zdjęciach zycze każdej Pani aby takie kolorki wychodzily ale wiem ze to raczej nie osiągalne.ale kolor piękny.
Dziewczyny a farbujecie włosy u fryzjera czy raczej w domu? Ja powiem szczerze, że bałabym się trochę farbować w domu. No chyba że jakąś farbą zmywalną, albo taką do odrostów, ostatnio miałam fajny sztyft z bielendy, Instant cover, dobrze pokrywał odrosty, nie niszczy włosów i był zmywalny. Można było na szybko pozbyć się odrostów
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)