Rozelka ma rację, tylko nie chodzi tu o to, żeby straszyć. Wiesz jak najlepiej szukać uczciwego wynajmującego? Pytaj, czy mogą okazać się certyfikatem KEM, takim, jak dostają członkowie Stowarzyszenia Mieszkanicznik. Taki dokument oznacza, że wynajmujący jest odpowiedzialny i przestrzega kodeksu etyki mieszkaniczników. Od takiego kogoś można śmiało wynajmować, bo ludzie nastawieni na bezwzględny zysk i oszustwa nie działają w takich organizacjach.