Czy któraś z Was oddaje krew?
Jak to jest z tym "pierwszym razem" czy idzie się i robi jakieś badania czy tak po prostu oddaje krew i oni już sami ją badają? Bo tak się wybieram i wybieram i wybrać nie mogę
Czy któraś z Was oddaje krew?
Jak to jest z tym "pierwszym razem" czy idzie się i robi jakieś badania czy tak po prostu oddaje krew i oni już sami ją badają? Bo tak się wybieram i wybieram i wybrać nie mogę
chyba idziesz tak o, a potem oni badają dodatkowo, ale musisz być zdrowa ( w miare twojej wiedzy) zeby innych nie pozarażać. tak mi się wydaje, bo sama nie oddaje
No właśnie... bo mi sie wydaje, że jestem zdrowa, ale przecież może być coś o czym nie wiem więc muszą jakoś chyba zbadać tą krew
jeśli jeszcze nigdy nie oddawałaś krwi to.. najpierw idziesz do nich, oni pobierają krwe od ciebie i badaja.. jeśli wszystko jest OK to zakładają Ci książeczke.. no i zawsze przed każdym oddaniem krwi jesteś badana.. U nas to jest jeszcze tak, że jak jesteś dojezdzająca to zwracają Ci za bilet +albo jakieś czekolady albo poprostu kase.. zależy..
moje kolezanki z pracy też były w ramach jakiejś akcji oddać krew i z tego co kojarze to oprócz badania czy są zdrowe to dodatkowo były ważone. Jedna z dziewczyn ważyła wtedy ok 50kg i nie pobrali od niej, bo stwierdzili, że jest za chuda.
Nie wiem po jakiego grzyba ważą
A na koniec dostały czekoladki
Właśnie czytałam ostatnio że nie można ważyć mniej niż 50 kg
---------- Dodano o godzinie 18:04 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 18:04 ----------
ja ważę 53,5 więc myślę, że może problemu nie będzie
Od tych co ważą za mało, pobierają mniej. Krew za każdym razem jest badana.
A przed oddaniem wypełniasz szczegółowy kwestionariusz o przebytych chorobach, przyjmowanych lekach itd.
Sprawdź, czy możesz oddać krew tu sobie poczytaj rózne rzeczy...
ja bym chciała niestety nie mam 18-lat... ale jak skoncze to napewno musze sie wybrać !
Ja jak tylko mogę oddaję w takich specjalnych autobusach jak do nas przyjeżdżają Właśnie na 14 sie zapowiada to ide oddać Mam A- więc rzadszą krew i chce pomóc Dostaje zawsze 10 czekolad, ostatnio też kawe, jakieś gadżety i kołaczyk heehehe
Nie patrz nigdy na twarz, czy piekna i mila. Patrz tylko na serce, bo w nim dobroć i sila
Miminko nie możesz oddawać też krwi podczas okresu i trzy dni po jego zakończeniu
ja pierwszy raz oddałam krew miesiąc po 18-nastce i teraz regularnie co 4 miesiące
I forum
miłośniczka akrylu
Ja chciałam 2 lata temu oddac krew jak byłam z córką w Centrum zdrowia dziecka, pilnie potrzebowali krwi dla kogos ściągnęli nawet chyba z pół batalionu zołnierzy z wojska
i tak w pierwszej kolejności szczegółowy wywiad, miesiączka, stan zdrowia, przebyte choroby, brane leki....
ważenie ciałka
potem miałam pobranie próbki krwi i zbadanie jej na miejscu jesli krew sie nadaje to pobieraja określoną ilość...
niestety moja krew była za słaba do transfuzji juz niepamietam dokładnie ale chyba było ciut za mało białych krwinek-leukocytów które odpowiadają za ochronę organizmu przed bakteriami, wirusami...
wiec mi krwi nie pobrali do pobrania musi być super krew z dobrego silnego, zdrowego organizmu
a ja się właśnie wkurzyłam bo jestem zdyskwalifikowana dożywotnio z oddawania krwi z powodu choroby Gravesa-Basedowa ... teraz w sumie mam niedoczynność tarczycy po operacji ale to niestety tez mnie eliminuje , a chciałam tak jak mój ojciec pomóc komuś... on oddaje krew jakieś 30 lat jak nie więcej i sama jestem z niego dumna , nawet medalik dostałam w tamtym roku
Iz
Wymyśliła sobie, że kiedyś będzie tak cholernie szczęśliwa.... I będzie
Wiele lat temu pracowałam jako sekretarka medyczna w punkcie krwiodawstwa. Wtedy wyglądało to tak. Nowa osoba mogła za pierwszym razem jeśli się bała oddać 280 ml, lub 440 ml. Najpierw dawcy mieli pobieraną krew na podstawowe badania czyli morfologia, OB i grupa krwi. Sprawdzane ciśnienie i badanie przez lekarza. Potem szli na lekkie śniadanie w szpitalu, a po nim pobierana była krew. Na koniec dawcy dostawali czekolady. Krew zabierana była do stacji krwiodawstwa i czekaliśmy na wyniki dalszych badań czyli HIV, HBS (żółtaczka typu B) i HCV (żółtaczka typu C), a na koniec ja jeszcze dzwoniłam do poradnie chorób wenerycznych czy nie były dane osoby notowane. Bardzo dobrze jest choć raz oddać krew dla samych badań, które są robione, bo niestety są drogie, a żółtaczka typu C jest bardzo niebezpieczna, a mało się o niej mówi.
Nie należy też oddawać krwi zbyt często, bo organizm nadrabia coraz szybciej później niedobory i można mieć kłopoty ze zdrowiem.
I jeszcze jedno, co uważam za niezwykle ważne. Jeśli kiedykolwiek miałybyście mieć operację, do której będzie potrzebna krew, zróbcie sobie autotransfuzję, czyli tydzień przed operacją oddajecie krew, która jest zabezpieczona do Waszej operacji i w razie potrzeby podana. Jest to przykre, ale bardzo wielu dawców przychodzi w stanie nietrzeźwym, a jeśli badania wstępne są ok, to alkohol nie jest przeciw wskazaniem do oddania krwi. Ten alkohol nie ma gdzie wyparować, bo obieg jest zamknięty i chory dostaje taką krew, jak się czuje po transfuzji można się domyślić.
o matko. ja teraz tez nie moge oddac, alwe robilam sobie ostaytnio badania i tylko czekam az sie okaze jaka mam grupe krwi bo nigdy wczesniej nie byly robione badania
ja własnie chciałąm oddac ze względu na to że mam rzadką grupę krwi...
---------- Dodano o godzinie 22:04 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 22:03 ----------
coś mi się powciskało że tłustym drukiem pisałam ....
Iz
Wymyśliła sobie, że kiedyś będzie tak cholernie szczęśliwa.... I będzie
a jaka masz grupe krwii w ogole to ktore sa najbardziej pożądane? najrzadsze bo są rzadkie, czy popularne bo najwięcej ludzi ich potrzebuje?
A rh ujemne tak jak Agusia pa
Iz
Wymyśliła sobie, że kiedyś będzie tak cholernie szczęśliwa.... I będzie
kurcze az jestem ciekawa jaka ja mam, moj kochany ma 0rh- ale tez nie moze oddawac. musze sie w pon zapisac na odbior wynikow
TO SKORO JUZ O KRWI TO DODAM Z WIKIPEDI
Czyli najrzadsza jest gruba AB-
Krew grupy 0- można przetoczyć każdej osobie. Chory mający grupę AB+ może otrzymać dowolną krew. Osoba posiadająca grupę krwi 0- ma najmniejszą szansę, że przypadkowy człowiek może być dla niej dawcą.
Trochę to dziwne i niespraiwdliwe jest bo 0- można przetoczyć każdemu ale już osoba z krwią 0- może dostać tylko i wyłącznie 0-
ja mam np 0+ więc moge dostac tylko 0+ lub 0- a mogę oddac osobie mającej 0+,B+,A+,AB+
ja mam B+ pospolita jestem
dziewczyny igła wcale nie jest gruba mi się tam podoba oddawanie zawsze mam takie fajne uczucie że ta igła mnie jakby smyra
I forum
miłośniczka akrylu
A ja nienawidzę pobierania krwi wstyd się przyznać ale ostatni raz badałam krew chyba jakieś 5 lat temu, co najlepsze to nie chodzi o to, że się boje igły czy krwi ja nienawidzę tego uczucia po jest mi słabo, kręci mi się w głowie i w ogóle ciężko to opisać, do końca dnia nie jestem w stanie funkcjonować normalnie ani nic zjeść. Wiem głupie i może to kwestia psychiki!
I jestem zła, że nie potrafię jakoś nad tym zapanować nawet w tamtym roku koleżanka jechała oddac krew do takiego autobusu, pewnie wiecie o co chodzi, więc pomyslałam, że pojade z nią zobacze jak to wygląda, bo ja też bym chciała pomóc i pech chciał, że jak wracałyśmy to koleżanka po oddaniu krwi zemdlała w autobusie .
Podziwiam wszystkich, którzy oddają krew, bo to ratuje życie i mam nadzieje, że ja w końcu też wezmę się do kupy i oddam krew
Nie jest prawdą, że niektóre grupy krwi nadają się dla wszystkich. Nawet mając do dyspozycji tą samą grupę, którą potrzebuje dany pacjent może się okazać, że organizm nie przyjmie. Przed podaniem jest robiona tak zwana krzyżówka i sprawdzane czy nie będzie odrzutu. Widziałam jak to wygląda i byłam w szoku, po połączeniu krwi na szkiełku laboratoryjnym krew się ważyła jak mleko w garnku.
Ja jakies 5 lat temu chcialam oddac krew jak moja mama potrzebowala ale ze przez ten stres schudlam do 47kilo to rodzinka mi zabronila i bylam bardzo wsciekla z tego powodu.ale zrobilismy akcje w okolicy i zebralismy potrzebna ilosc.
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)