Czyli tak kładziecie cienko pierwszą warstwę żelu i do lampki, potem robicie frencha tak ? i jak coś nie wyjdzie to wtedy maczacie pędzelek i wyrównujecie ?
Tak właśnie tak
Tyle że ja przed białym żelem, kładę kamuflaż i robię linię uśmiechu tak troszkę, utwardzam później białym robię końcówkę, i jakby cos nie wyszło to właśnie pędzelkiem przecieram