Ja swój robiłam jakoś roczek temu i tak teraz myślę jeszcze nad jego poprawą
Ja swój robiłam jakoś roczek temu i tak teraz myślę jeszcze nad jego poprawą
Dzidzia bardzo ladny, ja mam motyla kolorowego na posladku ale foty nie mam
wszystkie marzenia sie spelniaja
ooo.. a jakis wiekszy czy malutki ? i jak to ogólnie sie prezentuje ?
nieduzy,troche kolorki wyblakly,powinien byc poprawiony kolorami znowu ale boje sie bo boli
wszystkie marzenia sie spelniaja
ja lepiej nie bede pokazywala swoich(jest ich bardzo duzo)bo powiecie ze cos ze mna nie tak
Pokaż nam
He,he.Jak ja sobie zrobiłam w tym miejscu to potem przez dwa lata zdjęcie na wystawie salonu wisiało razem z innymi ale,że było widać tylko kawałek skóry i nie było podpisu czyj to tyłek to nie protestowałam
---------- Dodano o godzinie 02:46 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 02:24 ----------
Jak już jesteśmy przy tatuażach (uwielbiam je od dzieciaka i trochę tego mam a to jeszcze nie koniec) Czy zdarza się Wam ,że ludzie negatywnie na to reagują? Czy stosujecie kamuflaże na jakieś okazje typu ważna rozmowa itp?
mnie też ten temat interesuje
mnie się raz zdarzyło (mam tattoo na brzuchu) jak się opalalam- jakaś menelica leżała obok z dziewczyną, nastolatką i słyszę takie hasło: " tatuaże to były modne może kiedyś, ale na pewno nie teraz"
kiedyś też byłam nad rzeką i przyjechała dość liczna grupa ludzi, wszyscy wydziarani (w ogóle to właściciele studia, gdzie przerabiałam mój ) i słyszałam jak ludzie niefajnie komentowali ich wygląd, ale przypuszczam, że też dlatego, że głośno się zachowywali...
www.pajacyk.pl
Kliknij w brzuszek pajacyka, a pomożesz nakarmić głodne dziecko
trendy - to jest mój maziaj ale inspirowałam się ornamentami ozdobnymi typu jakaś ładna rama itd xD i wyszło coś takiego.... miał być inny ale trochę porwałam się z motyka na kamień i nie dałam rady sobie zrobić szczegółów częściowo przez pozycje więc na bieżąco się modyfikował. szuka...
trochę zmaltretowany ale kontur miał być taki ;p
Załącznik 62772
Co do odbierania i sytuacji zazwyczaj pozytywnie ale wiadomo zdarzają się buraki... komentują bedziesz bezrobotny/bezrobotna do moich znajomych.
wiadomo jak ktoś czegoś nie rozumie to musi pomarudzić.
ja marzę o tatuażu ale mój facet kategorycznie zabronił
cudowny jest
o kurnia zajebiaszczy , normalnie az mi szczena opadla
Iz
Wymyśliła sobie, że kiedyś będzie tak cholernie szczęśliwa.... I będzie
heheh cały czas sie w lustrze oglądam pewnie na mieście bede sie gapiła w wystawy jak jakaś wariatka hahaha
Sliczny ten tatuazyk Artlia
Ja mam dwa : jeden na pleckach dokladnie na lopatce takiego diabelka .Robilam go z jakies 6 lat temu a drugi robilam w czerwcu na stopie...
Tipserka78 nie przejmuj sie moj mezus tez niechcial sie zgodzic bo jak to powiedzial mam juz jeden i wiecej mi nie trzeba A ja i tak sobie zrobilam i przezyl jakos i nawet nic nie mowil specjalnie troszke sie pokrzywil i juz
Jak pojede na swieta do polski to oba czekaja poprawiki
''I this forum''
o Boziu zakochalam sie w tym na stopie
Iz
Wymyśliła sobie, że kiedyś będzie tak cholernie szczęśliwa.... I będzie
bolało bardzo mało spodziewałam sie bólu nie wiadomo jakiego i byłam miło zaskoczona, bylo zabawnie hehe bo jak siedziałam juz na fotelu to ręce tak zaczęły mi się telepać ze masakra kupa smiechu z tego była
o kurdeee... Artlia cudooo
bolało?
mama nic na to
a robienie trwało 1h50min z dwiema przerwami na papierosa szybko jak diabli aż sama byłam w szoku jak gość powiedział finito
bardzo ladny, bolalo?
wszystkie marzenia sie spelniaja
Mam motylka na biodrze... Zrobiłam sobie 6 lat temu, czyli jak miałam... 14 lat... tak wiem wiem, łeb ze mnie, a teraz boję się iść doprowadzić go do porządku
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)