hahaa ostatnie super
2 plemniczki rozmawiaja, jeden sie pyta,
-ej powiedz daleko jeszcze do jajnikow? na to drugi:
- pff gadasz, my dopiero przy migdalkach !
historia dwoch gejow Bernarda i Bolka:
Bolek postanowil sobie wytatuowac na prawym posladku B dla Bernarda i na lewym B dla Bolka, po powrocie do domu chcial sie pochwalic kochanemu i pokazac wiec rozstawil nogi i pochylil sie na to zdenerwowany Bernard :
- ej a kto to BOB ?
w sobotni poranek facet przygotowuje się do randki ze swoją narzeczoną na której ma się oświadczyć. Wykąpał się, właśnie się goli i słyszy dzwonek do drzwi. Myśląc że narzeczona przyszła wcześniej szybko wkłada na siebie szlafrok i otwiera. Patrzy a tu listonosz:
- Polecony do Pana. Widze spieszy sie Pan.
- Tak dziś się oświadczam i jestem troszkę zdenerwowany.
- Ale naprawde sie pan bardzo śpieszy.
- Dziś ważny dzień ja późno wstałem więc muszę.
- Ale Panu naprawdę musi się śpieszyć
Facet nie wytrzymał już 3 raz tego samego pytania i mówi:
- Ale co Pan tak z tym spieszenie się?!
-Bo ma Pan szlafrok zapięty na 2 guziki i jajko
dobrze, że to nie była listonoszka
widze ze niktu dawno nie zaglądał to ja wam opowiem wam dowcip.
Do baru wchodzą prezesi Żywca, Eb, Okocimia.
Każdy z nich siada przy osobnym stoliku.
Po kilku minutach przychodzi kelner do prezesa Eb i pytając:
- Co podać?
- Oczywiście zimne Eb - odpowiada prezes Eb
Następnie kelner podchodzi do prezesa Okocimia:
- Co podać?
Na to prezes Okocimia odpowiada:
- Oczywiście zimny Okocim
Wreszcie kelner podchodzie do prezesa Żywca z tym samym pytaniem:
- Co podać?
Na to prezes Żywca odpowiada:
Poproszę zimną colę.
Na to prezesi Eb i Okocimia:
- Co ty głupi nie zamawiasz zimnego Żywca?
- Jak wy nie pijecie piwa to ja też - odpowiada prezes Żywca.
---------- Dodano o godzinie 15:43 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 15:40 ----------
i drugi kawał. ten jest rewelacyjny,tylko woszczurek chlapacze musi ubrać i na nocniku usiąść
Trzy ciężko harujące babki postanowiły raz zaszaleć i poszły po pracy na piwko. Nieprzyzwyczajone do takich atrakcji szybko się upiły. Po drodze do domu, na skutek ilosci wypitego browaru, zaczęły wszystkie trzy odczuwać nagle parcie na pęcherz. Jedynym w miare zacisznym zakątkiem w okolicy był mały cmentarzyk. Ponieważ dlużej już nie mogły postanowily tam wlasnie zalatwic swoje potrzeby fizjologiczne.
Przycupnęły w kątku pomiędzy nagrobkami, zsunęły majtki i sikają. Na tej czynnosci przyuważył je znudzony swym fachem i rowniez nieźle wcięty grabarz. Postanowil dla rozrywki babki postraszyć. Z dzikim wrzaskiem i uniesionym wysoko szpadlem zaczął przedzierać się ku nim przez alejki. Baby przerażone hałasem pierzchły w panice, tratując groby, przewracając drewniane krzyże, gubiąc odzież i drzeć się w niebogłosy.
Nazajutrz w knajpie spotykaja sie trzej mężowie wspomnianych pań. Wszyscy miny do pasa, ponurzy, ze bardziej nie można. W milczeniu walą piwo za piwem. Wreszcie jeden wszedł już w "fazę zwierzeń" i mowi:
- Moja zona gdzies sie puszcza. Wczoraj wieczorem wróciła do domu pijana i bez majtek.
- Moja jeszcze gorzej - mowi drugi. - Przyszła do domu pijana, nie miała majtek, a cała suknia była na niej poszarpana i podarta.
- Eeeech - wzdycha na to trzeci. - To jeszcze nic. Moja wróciła pijana, bez majtek, w podartej sukience i opasana szarfą z napisem: "NIGDY CIĘ NIE ZAPOMNIMY - CHŁOPAKI Z LUBLINA"
i kolejny
Wieża kontrolna na lotnisku:
- Lot 343 zgłoś się...
Cisza i naraz w słuchawkach głos pijanego mężczyzny:
- Tu tttrzsssta czczterrdziescicii trzzzz...
- Tu wieża, chcę mówić z pierwszym pilotem.
- Jeeeeest piiiijany i sssspi ...
- Wezwijcie drugiego pilota.
- Teeeż piiiiijany...
- To kto mówi ?
- Piiilot aaaauuuutomatyczzz...
i kolejny
Podchodzi pijany facet do taksówki, patrzy na bagażnik i pyta się taksówkarza:
- Panie, zmieszczą się tam dwie flaszki żytniej?
- Zmieszczą się.
- A talerz bigosu?
- Pewnie.
- 5 piw?
- No jasne.
- A torcik czekoladowy?
- Torcik się zmieści.
- Słoik śledzi?
- Wejdzie.
- A butelka szampana?
- Zmieści się.
- 15 kanapek?
- Też się zmieści.
- Otwieraj pan!
Taksówkarz otworzył bagażnik, a facet:
- BUUUUEEEEEEEE.....
---------- Dodano o godzinie 16:12 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 16:07 ----------
i nastepny
Mezczyzna odkryl bron, wynalazl polowanie.
Kobieta odkryla polowanie, wynalazla futra.
Mezczyzna odkryl kolory, wynalazl malowanie.
Kobieta odkryla malarstwo, wynalazla makijaz.
Mezczyzna odkryl mowe, wynalazl konwersacje.
Kobieta odkryla konwersacje, wynalazla plotke.
Mezczyzna odkryl rolnictwo, wynalazl jedzenie.
Kobieta odkryla jedzenie, wynalazla diete.
Mezczyzna odkryl przyjazn, wynalazl milosc.
Kobieta odkryla milosc, wynalazla malzenstwo.
Mezczyzna odkryl kobiete, wynalazl seks.
Kobieta odkryla seks, wynalazla ból glowy.
Mezczyzna odkryl handel, wynalazl pieniadze.
Kobieta odkryla pieniadze, i to zrujnowalo mezczyzne...
to jak wy to ja tez
idą drogą Rusek Polak i Niemiec, gdy doszli do garnicy spotkali diabła, który powiedział:
- przejdziecie przez granice tylko wtedy gdy którys z was rozśmieszy mojego konia
no więc rusek i niemiec opowiadaja kawały, robią rózne miny i to i tak nic nie dalo, kon milczy. podszedł polak szepnął mu do ucha kilka słów i koń wpadł w paniczy śmiech
diabeł przepuścił ich wystkich
po kilku dniach wraca rusek polak niemiec i znów na granicy spotykają diabła z jego koniem.
diabeł mówi:
-przejdziecie dopiero wtedy, gdy którys z was sprawi że mój koń przestanie sie smiac
więc rusek i niemiec opowiadaja mu smutne historie spiewają pieśni żałobne, a koń dalej sie smieje.
gdy podszedł do konia polak, koń zamilkł.
diabeł pyta
-cos ty mu powiedział że sie tak smiał i jak go teraz powstrzymałeś?
-to proste: najpierw mu powiedziałem że mam większejaja od niego, a teraz mu je pokazałem
to z ruskiem, niemcem i polakiem dobreee
popłakałam się ze śmiechu
Woszczur dobry kawałek
stoi facet pedancik przed lustrem i podziwia się. Ale tak stoi i patrzy, że jego członek jest taki nieopalony więc postanawia póść na plażę, zakopać się w piasku tylko małego wystawić do opalenia. Tak więc zrobił.
W tym czasie idą dwie staruszki i jedna o lasce. Idzie i rozgrzebuje piasek laską, aż natrafia na małego. Puka go laską a ten się podniósł i stoi na baczność a staruszka do drugie mówi:
jak miałam 20 lat nie wiedziałam do czego to służy
jak miałam 30 lat już to robiłam
jak miałam 40 lat sama tego chciałam
jak mialam 50 lat juz za to płaciłam
jak miałam 60 lat juz sie o to modliłam
jak miałam 70 lat już o tym zapomniałam
a jak mam 80 lat rośnie to na dziko a ja przykucnąć nie mogę.
goslava o masakra świetny ten kawał
dobre
Rapoet wojenny : meldunek z przeprowadzonej operacji w dolinie miłości .Na rozkaz marszalka mózgu , generał członek przeprowadzil ofensywe na twierdze miedzy nogami , znajdująca sie w rejonie uda przy wsi podbrzusze .General czlonek w porozumienu z majorem raczka poslal na zwiad kaprala paluszka , ktory stwierdzil co nastepuje:teren jest lekko gorzysty , silnie zalesiony i miejscami podmokly , wobec takiej sytuacji general czlonek wydal rozkaz DO ATAKU !
MODLITWA KOBIETY:
Panie obdarz mnie mądrością,abym mogła zrozumieć swego męża,daj mi też cierpliwość,abym mogła wytrzymać jego idiotyczne pomysły,proszę Cię daj mi też miłosc,abym mogła mu wszystko wybaczyć,tylko o siłę Cię nie proszę bo bym go kur... zabiła!
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)