No to moze pokaze Wam ciezki przypadek mojej kolezanki, od razu powiem ze przezywam to z nia co jakis czas, gdyz Madziula zadko przychodzi na uzupelnianie, woli raczej w chwilach stresu brutalnie pozrywac akryl z i tak juz ledwie zyjacych paznokci...i co ja mam jej zrobic?
![]()



Odpowiedź z Cytatem


jak moja córka obgyzała panokcie to jej tak powiedziałam, pokazałam jej zdjęcia z przeróżnymi chorobami pazniokci, powiedziałam że to są paznokcie z grzybicą i mam spokój... czasem dobry blef pomaga





z forum można się wiele nauczyć ![:]](images/emotki/krzywy.gif)
brak słów. Są piękne po zmianie 




