Cytat Napisał besty23 Zobacz post
No to moze pokaze Wam ciezki przypadek mojej kolezanki, od razu powiem ze przezywam to z nia co jakis czas, gdyz Madziula zadko przychodzi na uzupelnianie, woli raczej w chwilach stresu brutalnie pozrywac akryl z i tak juz ledwie zyjacych paznokci...i co ja mam jej zrobic?
powiedz jej że jak tak dalej będzie robić to dostanie grzybicy jak moja córka obgyzała panokcie to jej tak powiedziałam, pokazałam jej zdjęcia z przeróżnymi chorobami pazniokci, powiedziałam że to są paznokcie z grzybicą i mam spokój... czasem dobry blef pomaga