po przeczytaniu tej strony mnie zamurowalo
praca w salonie bez kursu, przerazajace, namawianie do zakupu certyfikatu jeszcze bardziej przerazajace

dziewczyny czy chcialybyscie isc do stomatologa ktory uczyl sie korespondencyjnie lub co gorsza patrzyl jak kolega to robil, zakupil certyfikat i hulaj dusza piekla nie ma
to co piszecie o kursach to nie sa jakies kursy tylko sa to pseudokursy i nie zycze nikomu trafienia na taki

paackaa zanim podejmiesz odpowiednia decyzje zastanow sie nad dobrym kursem i odpowiedz sobie na pytania
czy wiesz czym rozni sie sterylizacja od dezynfekcji, jak sie obie przeprowadza, co mozna dzieki nim uzyskac i jakich preparatow potrzebujemy?
czy odroznisz zespol zielonego paznokcia od onychomikozy podpaznokciowej lub dystroficznej?
czy wiesz czym rozni sie drozdzyca od zanokcicy?
kolejnosc wykonania zbiegu manicure jakie sposoby pielegnacji mozna zalecic klientce do domu


i nie zgodze sie ze dziewczyna bez szkoly moze pracowac jako pelnoprawna kosmetyczka, pewnie ze do henny czy do depilacji papieru nie trzeba bo kazdy glupi to zrobi, ale juz do zabiegow z uzyciem pradu galwanicznego czy mikrodermabrazji,kwasow i innych tego typu zabiego papier jest potrzebny
pozatym w szkolach kosmetycznych kladzie sie nacisk na cialo a nie na paznokcie