Yasumi, nie wiem czy piszesz teraz do mnie czy do maboulale jeśli chodzi o mnie,Pani dermatolog przepisała mi niedawno taki lakier
(wieczorem podam nazwe bo teraz jestem w pracy i jej nie pamietam)
Kazała malować nim wszystkie paznokcie u stóp (bo teraz chodzi się w skarpetach kozaczkach itd wiec ryzyko zarazenia innych paznokci jest duze i lepiej traktowac je tak asekuracyjnie)
Malowac 2 razy dziennie, a raz na tydzien zmywac je zmywaczem beacetonowym i pilnikem spilowywac paznokietki by lek był lepiej wchłanialny, potem wszystko odkazac.
Jakiś czas temu zrobiło mi się tak zgrubienie, więc maksymalnie je spiłowałam tak jak kazała Pani doktor, i ta czesc paznokcia porostu się zaczeła czesciowo odklejac, jednak na poczatku ciemna była mała plamka, a teraz jest prawie pol paznokcia.. Dzisiaj wieczorem zmyje lakier( poniewaz zmienia kolor paznokcia na ciemny) troche podpiłuje i wrzuce tutaj tak jak prosisz w dobrym zbliżeniu.
Dziekuje z góry za wszelką pomoc, bo jest to dla mnie bardzo uciązliwe, nieprzyjemne a mecze sie z tym juz od wakacji..;/