klientka o której wcześniej pisałam nie przyszła- nie dała nawet znać sms-em :/ i nie rozwiało to moich wątpliwości czy mam się czegoś obawiać czy nie... ma mój adres, ma mój nr no i potwierdzenie w wiadomości, że pazurki kosztują tyle i tyle....a pazurki chciała wypasione więc i cena nie jest mała no i teraz stresuje się dalej.... Mam nadzieje że to tylko moje głupie schizy i laska po prostu co najwyżej chciała mnie wkurzyć. całe życie pod górkę...