zamówiłam polycolory i się wściekłam. Byłam taka szczęśliwa, jak paczka przyszła, biorę się za malowanie, a one nie kryją wcale dobrze... są prześwity. Myślicie, że mnie oszukali i do tubek po polycolor są wlane inne farbki? Chciałoby sie komuś bawić w takie coś? Może partia felerna... nie wiem co mam zrobić z tymi farbkami.