Próbowałam na milion sposobów, bezbarwnym żelem później też i silikonowym też I żel pęka jedynie po nałożeniu lakieru do paznokci, nie sam z siebie Bo jak robiłam paznokcie tylko żelem to wszystko było OK, tylko przy metodzie kombo takie cuda się dzieją
Mimo wszystko jak ktoś miał podobną sytuację to proszę o wszelakie rady, może wspólnie dojdziemy do jakichś sensownych wniosków