Tak czytam ten temat i aż mam grzyby i bakterie przed oczami jak można nie zachowywać higieny podczas takich prac, czy to w domu (brudzić i grzybić we własnym mieszkaniu?) czy w salonie (tak traktuje się klienta?). Ja do dezynfekcji narzędzi i miejsca pracy używam Incidur'u, wygodny spray o niedrażniącym zapachu i psikam nim dosłownie wszystko, biurko, lampę, odpylacz... Narzędzia w nim moczę, w sterylizatorze. Do rąk mam Antibak z NailSelection po każdej klientce odkurzam cały pokój, ścieram pył. Wciąż gnębi mnie kwestia pilników, ja jeden mam na 3-4 sety paznokci, bo kupuje te z najwyższej półki, myje je i dezynfekuje... Nie wiem czy to wystarczy