Do zwykłego optometrysty można iść, wizyta zazwyczaj jest bezpłatna, on dobierze nie tylko średnicę ale i promień krzywizny, uwieranie to juz etap końcowy - jest też m.in. coś takiego jak ścieranie się własnej soczewki, ale to pewnie Was nie interesuje, będziecie płakać później, zadziwia mnie Wasza niefrasobliwość...