Strona 6 z 7 PierwszyPierwszy ... 234567 OstatniOstatni
Pokaż wyniki 126 do 150 z 153

Temat: Nowe osoby, a stare bywalczynie!!!

  1. #126
    ceris
    niezalogowany

    Domyślnie Odp: Nowe osoby, a stare bywalczynie!!!

    Przeczytałam wszystkie posty w tym wątku i ... muszę dołożyć łyżkę dziegciu do tej beczki miodu. Zdarza mi sie zobaczyć wyłącznie słodkie komentarze do prac, które nie są bezbłędne. Wydaje mi się, że lepsza jest konstruktywna krytyka, niż bezmyślne komplementowanie (z resztą to rzecz gustu). Ponadto dość długo czytuję to forum i zauważyłam dziwną zależność - osoby które zadomowiły się tutaj, znajdują się w kręgu wzajemnej adoracji. Trudno jest przebić się w jakiejś dyskusji, bo i tak rozmowa toczyć się będzie między starymi dobrymi znajomymi.

  2. #127
    VIP Avatar nanami7
    Zarejestrowany
    Sep 2009
    Skąd
    Poznań
    Postów
    5 170

    Domyślnie Odp: Nowe osoby, a stare bywalczynie!!!

    Ceris, może faktycznie tak czasem jest.
    Po prostu niektóre z nas znają się osobiście, przywykły do swojego towarzystwa i to jedyne moje wytłumaczenie.
    Trzeba by też zapytać innych Forumek, czy też mają takie odczucie.

    Ja myślę, że zdarza się to - owszem, ale rzadko

    Gratuluję Ceris, że nie posłodziłaś w tym temacie, tylko
    napisałaś co czujesz i co myślisz
    Jest między nami gra,
    którą gra się w parach...



    www.paznokcie-poznan.blogspot.com

  3. #128
    INM & RaNails Educator EF Avatar asia
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    ndm / warszawa
    Postów
    6 951

    Domyślnie Odp: Nowe osoby, a stare bywalczynie!!!

    a doskonałym sposobem na poznanie sie sa..... warsztaciki forumowe ktorych w tym roku było mało, wszyscy chyba zapracowani.... ale podejrzewam, że chetni? cały rok przed nami, jak ktoś ma pomysł/ lokal to nic, tylko ogłaszać

  4. #129
    Administrator Avatar samaron
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    Zgierz
    Postów
    4 314

    Domyślnie Odp: Nowe osoby, a stare bywalczynie!!!

    Ceris oczywiście, że można odnieść takie wrażenie i wcale nie będzie one mylne.
    Ja uważam, że to wynika z tego, że dziewczyny nie czują się na siłach by "krytykować" innych, wiesz, nie każdy robi ideały, więc trudno zdobyć się na "przytyk" jeśli samemu ma się co nieco za uszami
    Dlatego dziewczyny komentują pozytywnie, bo dla nich jest to jakiś poziom do którego dążą.
    Przejadły się zwroty znane z innych stron typu: "jakie kulfony, spadaj na kurs"
    Pojawiają się posty zwracające uwagę na coś tam, ale ile ich może być?, jeśli jedna napisała "podpiłować boczki", to nie każdy musi pisać to samo.
    Oraz staramy się ograniczać posty typu "śliczne","piękne", jeśli już kogoś faktycznie coś urzekło w danej stylizacji, to niech wysili się na jakąś "rozbudowaną" wypowiedź.
    I potwierdzę to co dziewczyny napisały wyżej, sporo osób zna się osobiście, w realu, utrzymuje kontakt również poza forum, wobec tego i relacje tychże osób są inne, ale to nie znaczy, że dyskryminujemy nowych, chociaż ja uważam, że pokora nikomu jeszcze nie zaszkodziła, bo wchodząć w nowe środowisko w dobrym guście jest najpierw rozejrzeć się w sytuacji, tak? pobyć, przekonać się jak jest, a nie tak od razu z butami
    Dla mnie osobiście świeżynka powinna się czymś wykazać, chociażby stosowaniem się do regulaminu, w końcu jest świeżo po lekturze


  5. #130
    ceris
    niezalogowany

    Domyślnie Odp: Nowe osoby, a stare bywalczynie!!!

    "(...) wiesz, nie każdy robi ideały, więc trudno zdobyć się na "przytyk" jeśli samemu ma się co nieco za uszami (...)"
    Wcale nie miałam na myśli przytyków, to w bardzo złym guście.


    "(...) chociaż ja uważam, że pokora nikomu jeszcze nie zaszkodziła, bo wchodząć w nowe środowisko w dobrym guście jest najpierw rozejrzeć się w sytuacji, tak? pobyć, przekonać się jak jest, a nie tak od razu z butami (...)"
    Nie zauważyłam, aby ktoś wchodził tu z butami. Pokora - jak najbardziej wskazana zawsze i wszędzie. Dodam, że dotyczy wszystkich, nawet mistrzów. A kwestii rozglądania się, mam pytanie, ile czasu należy się rozglądać?

    "(...) Dla mnie osobiście świeżynka powinna się czymś wykazać, chociażby stosowaniem się do regulaminu, w końcu jest świeżo po lekturze(...)"
    No, nic dodać, nic ująć

  6. #131
    Szkoleniowiec Avatar zyza
    Zarejestrowany
    Jun 2009
    Skąd
    Żagań
    Postów
    2 272

    Domyślnie Odp: Nowe osoby, a stare bywalczynie!!!

    Ceris Samaron miała na myśli ze sporo nowych osób lubi zakładac nowe tematy nie przeszukawszy czy gdzies cos o tym nie jest napisane albo zadawać pytania bo im sie czytac nie chce... to jest to wchodzenie z butami

    a co do rozmów między soba ja nie widze za duzo chętnych do gadania na czacie zawsze nawijają te same osoby(oczywiscie uwielbiam wszystkie aktywne)... popatrz na Diamond shine niedawno sie zadomowila a juz jak ryba w wodzie... i ile dostała po pupie za posty których byc nie powinno pytała bo nie wiedziała ale nie stchórzyła zapytac... i jest jak u siebie a od niedawna

    a sporo z nas zna sie osobiscie z warsztatow stąd ta poufałosc.. wiele z nas powymieniało gg i tam mozna sie pozwierzac, pomarudzic itd wiec i tu jest poufalosc...

    przeciez nie da sie przeskoczyć tego etapu nawet dodając dziegciu do miodu

    powtarzam sie ale ja juz to mówilam ja na starcie zaczęlam drzec mordke na czacie i chociaz często mówiłam do siebie bo nikt na mnie uwagi nie zwracał po jakims czasie zaczeli mnie zauwazac i paaatrz przyczepiłam sie jak kleszcz do tego czatboxa wygonic mnie nie moga

    a uciebie wyczuwam rozżalenie nie wiem czym spowodowane ktoś cie źle potraktował? powiedz skopiemu mu pupe
    Ostatnio edytowane przez zyza ; 20-12-2011 o 00:17

  7. #132
    Molestantka klawiatury Avatar rudzielec
    Zarejestrowany
    Oct 2010
    Skąd
    Kiedyś SZCZECINEK, teraz Boston;)
    Postów
    1 735

    Domyślnie Odp: Nowe osoby, a stare bywalczynie!!!

    tak poza tym, ja widzac paznokcie takie "nie idealne" nie krytykuje ich a ni nic, bo sama takie robie, nie wyobrazam sobie wymądrzac sie i pisac ze to i to nie tak, czasem sie zdarzy, glownie jesli chodzi o boczki, ale to tylko rada nie krytyka. niektore dziewczyny sa na poczatku swojej drogi pazurkowej i widac ze sie staraja i pisza ze mimo wszystko sa z nich dumne, to ja w zyciu nie napisalabym ze sa szpetne czy cos tam, bo z gory by sie zniecheciła. a takie mile komentarze naprawde dodaja takiego kopa, że aż. No ale tak teraz mysle sobie i czesto kazdy tez pisze co jest nie tak, czy w zdobieniu, czy w budowie, że moze tak by było lepiej, a moze inaczej i to jest fajne.

    z reszta jak pobedziesz troche tutaj to zobaczysz sama jak to jest.
    dziewczyny napisaly wszystko to co ja sobie w pierwszej chwili pomyślałam wiec nie bede powtarzala.
    SKORO JESTEŚMY TYM, CO JEMY
    TO NIEZŁE ZE MNIE CIACHO

  8. #133
    Administrator Avatar samaron
    Zarejestrowany
    Mar 2009
    Skąd
    Zgierz
    Postów
    4 314

    Domyślnie Odp: Nowe osoby, a stare bywalczynie!!!

    Cytat Napisał ceris Zobacz post
    Wcale nie miałam na myśli przytyków, to w bardzo złym guście.

    Nie zauważyłam, aby ktoś wchodził tu z butami. Pokora - jak najbardziej wskazana zawsze i wszędzie. Dodam, że dotyczy wszystkich, nawet mistrzów. A kwestii rozglądania się, mam pytanie, ile czasu należy się rozglądać?
    Celowo wzięłam w cudzysłów słowo "przytyk", bo to co ktoś uważa za konstruktywną krytykę, kto inny może wziąć baaardzo do siebie i tak jak zauważyła rudzielec zniechęcić się do nowej pasji przez jedno słowo ryjące dziurę w mózgu.

    "Rozglądanie się" jest kwestią indywidualną, każdy podchodzi do tego inaczej, każdy odnajduje się we własnym rytmie, ale jeśli nowa osoba rejestruje się i po 5 minutach zakłada temat "jakie tipsy żelowe są najlepsze?" albo pisze "eee, zmieńcie regulamin, bo ja też chcę się załapać" to takim ludziom mówimy NIE - ale nie zrozum mnie źle, nie w sensie, że są wyrzucani poza margines, tylko wskazuje im się drogę, zasady jakie u nas panują, jakie w dużej mierze tworzą same użytkowniczki (Diamond jest tutaj świetnym przykładem; zyza )
    Poza tym zauważ, że panuje tutaj w miarę spójna atmosfera i jak ktoś napisze coś nie tak, to dziewczyny same zwracają uwagę, odsyłają do tematów, albo, nie wiem, cytują regulamin, nikt nie czeka biernie aż przyjdzie admin/mod i zrobi porządek.
    Dziewczynom zależy na tym, żeby było "schludnie" i spokojnie.
    Niektórzy traktują to forum jako swojego rodzaju odpoczynek, bo wiedzą, ba! są pewni, że jak wejdą to zawsze usłyszą jakieś miłe słowo, dobrą radę, czasem po baardzo nieprzyjemnym dniu, to taki swoisty azyl, miejsce na które zawsze można liczyć, do którego się chętnie wraca. Myślę, że dawno już nasze forum przestało być tylko zbiorem tematów "technicznie paznokciowych". Afery i pyskówki mamy już za sobą, a bywało, bywało
    I na koniec - masz własne zdanie, to wyrażaj je, nikt Cię nie zbeszta za to, że jest np rozbieżne z opinią większości. A jeśli dziewczyny mają potrzebę słodzenia? - no trudno niech słodzą, tego tez nie bronimy
    Poza tym, szczerze? - nie traktuję Ciebie jako nowej, uważam, że całkiem dobrze się u nas zadomowiłaś


  9. #134
    No to..wpadłam Avatar marshall
    Zarejestrowany
    Nov 2011
    Skąd
    niemcy - saarland
    Postów
    264

    Domyślnie Odp: Nowe osoby, a stare bywalczynie!!!

    samaron
    jestem za tym co napisalas tu jest ucieczka po pracowitym lub nudnym dniu zawsze sie znajdzie jakis temat na ktory mozna tu popisac i nie tylko o paznokciach

  10. #135
    Kosmetyczka Avatar Askar
    Zarejestrowany
    Nov 2009
    Skąd
    Bydgoszcz
    Postów
    1 435

    Domyślnie Odp: Nowe osoby, a stare bywalczynie!!!

    Ja zgadzam się ze wszystkimi Waszymi wypowiedziami w reakcji na odczucia Ceris
    Myślę podobnie jak Rudzielec, nie wypowiadam się na temat źle wykonanych paznokci, bo wyglądają one często tak, jak moje Chyba bez sensu byłoby szkolić koleżanki i wytykać im błędy stylizacyjne skoro za chwilkę wstawię zdjęcie swoich pazurków, w których popełniam dokładnie te same błędy. Dlatego wypowiadam się głównie pozytywnie.

    Cytat Napisał ceris Zobacz post
    [...] zauważyłam dziwną zależność - osoby które zadomowiły się tutaj, znajdują się w kręgu wzajemnej adoracji. Trudno jest przebić się w jakiejś dyskusji, bo i tak rozmowa toczyć się będzie między starymi dobrymi znajomymi.
    Można tą zależność porównać do ucznia pojawiającego się w nowej szkole, klasie. Nie można oczekiwać, że nowa osoba zaburzy nagle cały "porządek" długo tworzony przez "stare bywalczynie". Nie zauważyłam żeby ktoś na tym forum został przez innych świadomie zlekceważony, zdarza się, że czyjaś wypowiedź zagubi się w gąszczu rozmowy, ale to nie dlatego, że ktoś stworzył "krąg wzajemnej adoracji" i chce kogoś zagłuszyć. Jeśli ktoś nowy wypowie się raz w jakimś temacie, to nic dziwnego, że rozmowa nadal będzie toczyć się pomiędzy "starymi dobrymi znajomymi", bo znają oni swoje problemy już od dawna i uwierz mi Ceris, jeśli zaangażujesz się w jakąś rozmowę, to wszyscy Cię przyjmą.
    To forum JEST tolerancyjne, przyjazne i pomocne. Przebrnęłam już przez niejedno forum, ale pozostałam właśnie przy tym.
    Kalorie to małe stworki, które mieszkają w szafie i w nocy zwężają ci sukienki.

  11. #136
    No to..wpadłam Avatar idlao
    Zarejestrowany
    Dec 2009
    Skąd
    Dziebałtów k.Końskich
    Postów
    103

    Domyślnie Odp: Nowe osoby, a stare bywalczynie!!!

    Cytat Napisał samaron Zobacz post
    I na koniec - masz własne zdanie, to wyrażaj je, nikt Cię nie zbeszta za to, że jest np rozbieżne z opinią większości.
    To tez właśnie ja wyraziłam i do tej pory dziewczyny wyżywaja się na mnie ;/ j
    a żartowałam, uśmieszki, minki żeby ktoś źle tego nie odebrał, grzecznie zapytałam... (odnośnie konkursu czy mogę wziąć udział bo nie zrozumiałam zasady) i wkurza mnie to bo poczułam się właśnie jak wyrzutek... ,,wszystkie" na mnie z pretensjami (regulamin to regulamin ,, nie zachowuj się jak dziecko które prosi i prosi... ) - a przecież zrozumiałam i nie nalegałam tylko sobie żartuwałam (widać nie wszyscy znają się na żartach) ;/
    bardzo niemiło się poczułam.....
    a teraz jak jest nowy konkurs to się tylko słowem odezwałam tak jkak same mnie uczyły- regulamin to regulamin a tu zaraz jakies niemiłe spostrzezenia ;/
    a i też zauważyłam odnośnie słodzenia sobie na siłę... normalnie nie warto mówić prawdy bo zostanie się zbesztana i każdy rozumie sobie na swój sposób ....
    ......w sumie upomnienia jeszcze nie dostałam to może nie jest tak źle... ;p
    Ostatnio edytowane przez idlao ; 03-02-2012 o 20:18

  12. #137
    Wzorki Club Avatar kobietazpazurem
    Zarejestrowany
    Jan 2010
    Skąd
    TORUŃ
    Postów
    4 711

    Domyślnie Odp: Nowe osoby, a stare bywalczynie!!!

    Fajnie, że te wszystkie odczucia przelałaś w tym temacie. Jest to forum publiczne, do którego dostęp ma każdy. Wszystkim nie da się dogodzić. Nie wszystkie wypowiedzi są też pochlebne. Ktoś kto zakłada temat z konkursem, wkłada wiele starań w regulamin aby wszystkie informacje były tam zawarte, oraz żeby były zrozumiałe. Wyobraź sobie,że temat konkursu ma 8 stron (kiedyś strony konkursów osiągały nawet 50 stron) i ktoś zamiast przejrzeć po prostu pyta. Zrobiłby się chaos. Bywa że ten kto śledzi temat na bieżąco czytając kolejne takie samo pytanie po prostu ma dosyć a co za tym idzie nie wytrzymuje i niekulturalnie odpowiada. Racja leży po obu stronach, każdy chce być zauważony ale i każdy chce aby forum jak najlepiej funkcjonowało. Dlatego też jest chatbox. Jeżeli na prawdę nie masz czasu aby znaleźć odpowiedź to po prostu tam zapytaj a ktoś odpowie albo podeśle link z odpowiedzią
    I nie zrażaj się, w końcu każdy z nas tu obecnych był kiedyś nowym użytkownikiem i też musiał przejść 'swoje'...

  13. #138
    Szkoleniowiec Avatar zyza
    Zarejestrowany
    Jun 2009
    Skąd
    Żagań
    Postów
    2 272

    Domyślnie Odp: Nowe osoby, a stare bywalczynie!!!

    Ja często zaczynam od siebie a nie od pretensji do innych.. jesli ludzie zaczynaja mnie unikac to znaczy za duzo mówiłam, albo dogryzałam... nigdy nie wyraziłam sie obraźliwie zeby komus ublizyc co najwyzej uszczypliwiei sporo osób nie poznało sie na moim dowcipie..
    i Jesli uwage zwraca mi parę osób o to cos to zastanawiam sie co jest ze mna nie tak a nie 'ze wszyscy sa be!' swoja droga Idlao rozumiem twoje rozżalenie ale czasem zbyt poufale sie do kogoś zwracasz nawet jak kogoś nie znasz za dobrze...
    Ja przez swoje pyszczenie wychodze często na zarozumiała wredna i wogóle be ale słowo pisane nie odzwierciedla słowa mówionego stąd czasem dziwne dyskusje...

    twój zart powtarzany po osiem razy odebrany został jako męczace marudzenie i rozpamietywanie... to tak jakbyś chciała komus kilka razy opowiedziec ten sam dowcip...

    to tak ode mnie pośrednio zaangazowanej...

    Swoja droga jakbysmy wszystkie były słodkie, miłe i uprzejme w kazdym temacie to byłoby strasznie fałszywie... a fajnie jak kazdy moze powiedziec co mysli na dany temat... byleby oczywiscie to było w granicach kultury

  14. #139
    No to..wpadłam Avatar pysialali
    Zarejestrowany
    Apr 2011
    Skąd
    Mysłowice
    Postów
    232

    Domyślnie Odp: Nowe osoby, a stare bywalczynie!!!

    hmmm... czytam post po poście iiii ....
    Mam wrażenie, że ten temat i sposób wyrażania sie w nim to całkiem inne forum.
    Jakoś znam was z innej strony (wasze opisy) niż ta wyrażana w tych postach.
    Może mam złe odczucia ale zgadzam sie z wypowiedziami Ceris.

  15. #140
    Totalna maniaczka Avatar kochanaa
    Zarejestrowany
    Oct 2010
    Skąd
    Bolesławiec
    Postów
    954

    Domyślnie Odp: Nowe osoby, a stare bywalczynie!!!

    Ludzie pomyślcie. Na tym forum jest mnóstwo kobiet, a co się z tym wiąże ? Konflikty. Nie można non stop sobie słodzić, bo nikt by się niczego nie nauczył i nie można non stop pisać o tym samym w temacie bo robi się chaos i mi na pewno nie chciałoby się tego czytać.
    Ja dodaje zdjęcie i chce, aby ktoś napisał co jest źle, co mam poprawić i jak. No i dziewczyny piszą co mam poprawić, ale nie robią tego w chamski sposób. Napiszą np "Boczki do poprawy" Ale zawsze dodadzą jakieś miłe słowo, bo bez nich nie chciałoby mi się robić paznokci. Nie miałabym po co bo i tak nikomu się nie podobają. A tak to wiem, ze robie jakieś postępy.
    A o tym, że niektóre dziewczyny są bardziej zżyte z innymi to inna sprawa. Na pewno niektóre znają się dobrze, bo np. się spotykają poza forum, no i lepiej się dogadują niż np ze mną bo mnie tak naprawdę nie znają, ale nie mam żadnych pretensji bo nie jestem na tym forum tylko ze względów towarzyskich, ale przede wszystkim by się czegoś nauczyć i forum doskonale spełnia tę rolę. A jak chcecie mieć nie wiadomo ile przyjaciół to wyjdźcie na miasto lub do jakiegoś lokalu i szukajcie. Taka moja opinia. Jak kogoś uraziłam to przepraszam ...
    I'm Sexy and I know It

  16. #141
    Nałogowiec Avatar ana_zaba
    Zarejestrowany
    Apr 2010
    Skąd
    Gdynia
    Postów
    428

    Domyślnie Odp: Nowe osoby, a stare bywalczynie!!!

    ja tez jestem zadowolona z forum
    to prawda ze nikt tu nikogo nie obraza i nie krytykuje dziewczyn ktore tak jak ja nie skonczyly kursu

    dziewczyny chetnie odpowiadaja nawet na bardzo banalne dla nich pytania.
    jest super

  17. #142
    Szkoleniowiec Avatar zyza
    Zarejestrowany
    Jun 2009
    Skąd
    Żagań
    Postów
    2 272

    Domyślnie Odp: Nowe osoby, a stare bywalczynie!!!

    wiecie co az dziwnie sie to czyta... zobaczcie jakimi tonami wiedzy dziewczyny sie z wami dzielą za DARMO! wszedzie za taka wiedze sie płaci albo słyszy sie 'idź na kurs'... jak któras za duzo krzyczy i robi raban ktos zaraz pilnuje porzadku i pilnuje takiej osoby...

    a wam wiecznie cos nie po nosie bo nikt was po głowie nie głaska? nie ma nic za darmo moze tak pora wrzucic cos od siebie np. powiekszac tematy, pokazywac ciekawe prace, rozwijac to forum?

    Kochanaa chociaz cie nie znam osobiscie (zeby nie było ze reka reke myje) powinni ci polac bo dobrze gadasz...

  18. #143
    No to..wpadłam
    Zarejestrowany
    May 2011
    Skąd
    Szamotuły
    Postów
    154

    Domyślnie Odp: Nowe osoby, a stare bywalczynie!!!

    ja uwielbiam to forum inni mają nk czy swojego fb a ja, ja mam nasze forum i tak mi dobrze

  19. #144
    Rozkręcanko
    Zarejestrowany
    Dec 2012
    Postów
    46

    Domyślnie Odp: Nowe osoby, a stare bywalczynie!!!

    Bywałam w życiu na różnych forach i wydaje mi się, że zawsze jest tak, iż stałe bywalczynie trzymają się w swoim kręgu. Ktoś nowy może się do tego kręgu przebić, ale nie oszukujmy się - na to trzeba sobie zasłużyć i zapracować. Nie wiem, jak jest tutaj, bo dopiero do Was dołączyłam, ale przypuszczam, że tak, jak wszędzie. Można być miłą dla nowych, odpowiadać na ich pytania itd. ale taka prawdziwie przyjacielska atmosfera i tak wytwarza się dopiero między użytkowniczkami, które rozmawiają ze sobą od wielu miesięcy, czy lat, albo które poznały się osobiście. To chyba nic złego, taka jest naturalna kolej rzeczy

  20. #145
    Kosmetyczka
    Zarejestrowany
    Dec 2010
    Skąd
    mazowieckie/Kozienice
    Postów
    2 578

    Domyślnie Odp: Nowe osoby, a stare bywalczynie!!!

    Qeef jest tak jak wszedzie tylko z ta jedna roznica, tu nikt Cie nie wysmieje i bedzie pytal o papiery z kursow a kregi wytworzyly sie tylko dlatego ze bardzo duzo dziewczyn zna sie osobiscie z warsztatow ale to nie problem wbic sie do takiego kregu, zawsze mozna zagadac na boxie albo wybrac sie na warsztaciki forumkowe

  21. #146
    Totalna maniaczka Avatar Patrycja_92
    Zarejestrowany
    Jun 2012
    Skąd
    Oborniki Śląskie
    Postów
    840

    Domyślnie Odp: Nowe osoby, a stare bywalczynie!!!

    Ja jestem takim okaze wlasnie, który jedzie na warsztaty, żeby się poznać z dziewuszkami osobiście W styczniu bede pierwszy raz
    http://www.pati-nails-lashes.blogspot.com/- amator, samouk, zapraszam
    _______
    Nie wzbijesz się w niebo machając rękami.
    Wybuduj rakietę, zwaną ciężką pracą,
    napędzaną cierpliwością,
    a gwarantuję Ci,
    że osiągniesz to co zamierzyłeś.
    ________________

  22. #147
    VIP Avatar nanami7
    Zarejestrowany
    Sep 2009
    Skąd
    Poznań
    Postów
    5 170

    Domyślnie Odp: Nowe osoby, a stare bywalczynie!!!

    Qeef, to ja Ci coś powiem. Jestem na tym forum już baaaardzo długo, a jedna osoba jest świeżynką - ale jest już jakiś czas. I wystarczy zagadać, znaleźć wspólny język i nie trzeba nigdzie na siłę się przebijać. Ja z tą osobą utrzymuję bardzo dobry kontakt, mimo iż jeszcze nie znamy się osobiście, często wymieniamy się doświadczeniami zarówno pazurkowymi jak i życiowymi i nic nas nie poróżniło, ani odległość, ani to że była nowa na forum, ani wiek i nawet to, że Ona robi paznokcie krótki czas.
    nie chcę tu pisać, o kogo chodzi, żeby nie było że się faworyzujemy.

    Mi osobiście nie zdarzyło się, żeby mi ktoś tutaj 'pojechał', były spiny - jak wszędzie, ale zawsze na każdy temat otrzymałam odpowiedź.
    Wiadomo że wkurzamy się tutaj jak ktoś pyta setny raz o to samo, a odpowiedź jest dwa posty wyżej.
    także zapraszam do zapoznania się z nami, przedstawienia, a jeśli będziesz się tutaj udzielała może nawet nie codziennie ale raz na jakiś czas, to zobaczysz że będziesz nas większość znała z imienia i nazwiska, będziesz kojarzyła z nickiem z forum prace oglądane w gazetach branżowych.

    Ja się na tym forum czuję 'jak w domu'
    Jest między nami gra,
    którą gra się w parach...



    www.paznokcie-poznan.blogspot.com

  23. #148
    No to..wpadłam Avatar ewelinka:*
    Zarejestrowany
    Jul 2009
    Postów
    286

    Domyślnie Odp: Nowe osoby, a stare bywalczynie!!!

    ja uważam, że jeżeli ktoś daje coś z siebie to i w zamian też coś dostanie... wystarczy troszkę się zaangażować ( skoro to pasja to chyba nie trudne ) ! a są tutaj bardzo sympatyczne dziewczyny, które dzielą się swoim niekiedy wieloletnim doświadczeniem, całkowicie za darmo i z ogromną cierpliwością! a niestety tak to już jest, jak wszędzie, nie wchodzi się z buciorami i rządzi po swojemu tylko trzeba się dopasować już do utartych zasad i tyle

  24. #149
    No to..wpadłam Avatar marshall
    Zarejestrowany
    Nov 2011
    Skąd
    niemcy - saarland
    Postów
    264

    Domyślnie Odp: Nowe osoby, a stare bywalczynie!!!

    witam, jakie dziwne spostrzeżenia niektóre osby tu maja , ja osobiscie uważam ze osoby na tym forum sa naprawde spoko. zadajesz pytanie i masz mnustwo odpowiedzi i jak ktos juz wczesniej pisal nic za to nie placisz , a wiemy wszyscy doskonale ze taka wiedza kosztowala nas trore wysiłu wiec ja szanuje i serdecznie pozdrawiam całe grono starych i nowych bywalczyń forum

  25. #150

    Domyślnie Odp: Nowe osoby, a stare bywalczynie!!!

    forum jest jak prawdziwe życie i miłe i przyjemne no ale i czasami....... ile dziewczyn tyle osobowości

Thread Information

Users Browsing this Thread

There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)

Tags for this Thread

Zasady postowania

  • Nie możesz zakładać nowych tematów
  • Nie możesz pisać wiadomości
  • Nie możesz dodawać załączników
  • Nie możesz edytować swoich postów
  •