a jak jest u was z odmaczaniem tych żelków? próbowałam acetonem ale mi nie odchodził w całości tylko się bardzo kruszył więc łatwiej mi szło piłowanie, próbowałam też z odmaczaniem tym specjalnym płynem ze starnailsa ale osoba której to robiłam była mało cierpliwa i w końcu i tak musiałam piłować... niby napisane jest 5 min ale my dłużej trzymałyśmy.