Kwiatki akrylowe

[edit7715]

agulusia Swietne kwiatuszki jak na drugie podejście.
oldka Bardo ładne kwiatuszki na zapalniczce i paznokietki również slicznie sie prezentują

[Bożena P]

Śliczne kwiatuszki dziewczyny

[Gość]

jakby był ktoś zainteresowany jak robie krok po kroku rózyczki to tutaj dałam instrukcję:


http://forum.wzorki.info/zdjecia-paz...html#post33456

[pa_pi1]

bardzo udane kwiatuchy

[Agnieszka Praska]

jakby był ktoś zainteresowany jak robie krok po kroku rózyczki to tutaj dałam instrukcję:


http://forum.wzorki.info/zdjecia-paz...html#post33456

dopiero sie bede uczyc za 2 tygodnie ale chcetnie zobacze i poprobuje

dzieki za instrukcje

[mala]

takie zabawy moje

[Gość]

takie zabawy moje

ha ha już je na NK skomentowałam ze pewnie zacisnęłaś dupkę tak jak ja i siedzisz nad kwiatkami coby lepiej wychodziły

super!

[mala]

hhih no to dzieki tobie
ale i takdlugo nierobilam
bo stary mialczal ze smierdzi a mala sieobudzila
ale fakt ja niemamkiedy cwiczyc

[pa_pi1]

ten pierwszy z lewej jest extra

[Gość]

hhih no to dzieki tobie
ale i takdlugo nierobilam
bo stary mialczal ze smierdzi a mala sieobudzila
ale fakt ja niemamkiedy cwiczyc

ja to już teraz nie zwracam uwagi na jęki mojego... otwieram okno, siedze i robie... mała też sie przyzwyczaiła, bo kiedyś to schodziła do babci a teraz siedzi przy mnie i gapi się jak sroka w gnat i ostatnio nawet sama chciała sie za pędzl wziąć
a jak już długo się bawie akrylem a mój narzeka na smród, to krótka piłka do niego: albo "WYJDŹ" albo "MILCZ I WYJDŹ"

[mala]

ahhahahaha jaka ty ostra

[Gość]

No przecież ilez można słuchac tego mamrotania No qrw*** jak stary dziad

[Nnisiaa]

sliczne kwiatuchy

[Gość]

tak mnie dzis na ćwiczenia wzieło ze nawet nie wiedziałam ze pora obiadu... dobrze że teściówka w miare rozgarnięta ugotowała dla nas więcej

[iwonadc78]

tak mnie dzis na ćwiczenia wzieło ze nawet nie wiedziałam ze pora obiadu... dobrze że teściówka w miare rozgarnięta ugotowała dla nas więcej

sliczne te kwiatuchy

[samaron]

tak mnie dzis na ćwiczenia wzieło ze nawet nie wiedziałam ze pora obiadu... dobrze że teściówka w miare rozgarnięta ugotowała dla nas więcej

Żółty cudny, a w różach to masz już MŚ.

[Gość]

Żółty cudny, a w różach to masz już MŚ.

no właśnie zauważyłam ze róże to jest to co tygryski lubią najbardziej

wychodzą mi jak mało komu ale te inne z kolei słabo u mnie wypadają i wcale nie są coraz lepsze przy kolejnych ćwiczonakch tylko czuję ze cały czas stoję z innymi kwiatkami w miejscu

[Nnisiaa]

rewelacyjne te cwiczonka...jakbym takie cuda tworzyla to tez bym, zapewne nie raz o obiedzie zapomniala...bo to wciagajace

[edit7715]

Bardzo ładnie Ci wychodza te próby na tipsach

[pa_pi1]

różyczki są rewelacyjne

[oldka]

moze nie same kwiatki ale z kwiatkow jestem bardzo zadowolona

[pa_pi1]

Dziewczyny nie wychodzą mi te kwiatuchy
powiedzcie prosze co mogę robić źle



---------- Dodano o godzinie 19:14 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 19:14 ----------

oldka Twoje kwiatki są piękniuchne

[oldka]

kwiatki musisz "ugniatać" a chyba robisz tak jak ja kiedyś czyli "malujesz" poczekaj aż trochę kulka przeschnie i 3 ruchami ją ugnieć jeden raz przyłóż pędzelek na środek później ja boki i gotowe

[pa_pi1]

Ale to łatwo brzmi a ja taki osiołek jestem
Masz racje chyba je bardziej rysuję

[Gość]

Dziewczyny nie wychodzą mi te kwiatuchy
powiedzcie prosze co mogę robić źle



---------- Dodano o godzinie 19:14 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 19:14 ----------

oldka Twoje kwiatki są piękniuchne

kwiatki musisz "ugniatać" a chyba robisz tak jak ja kiedyś czyli "malujesz" poczekaj aż trochę kulka przeschnie i 3 ruchami ją ugnieć jeden raz przyłóż pędzelek na środek później ja boki i gotowe

o matko jakbym widziała swoje jak zaczęłam klepać też takie robiła na początku. co do poprawy to oldka ma rację nie przeciągać pędzelkiem tylko ugniatać... no i ćwiczyć. a tak na marinesie: jaki masz pędzelek do kwiatków ja mam koci języczek. dziewczyny maja chyba #4 a ja mam #2 (z EuroFasion kolinsky 2002 tak się chyba nazywa) i baaaaaaaaaaaaaardzo go sobie taraz chwalę... kiedyś na niego narzekałam, ale to dlatego że nie maiłam wprawy. teraz jest lepiej i chyba innym pedzelkim bym nie umiała... cwicz ćwicz ćwicz, a kwiatki same przyjdą