Hersa - świetny pomysł i wykonanie

Natka - genialne te jaskółeczki, mogę odgapić?
A ja kiedyś kupiłam turkusowe balerinki i chciałam takie same, bo wygodne, ale jakiś fajny kolor, niestety zostały się nudne granatowe i czarne. Ponieważ nabyłam w międzyczasie fioletową listonoszkę i granatowy płaszczyk, postanowiłam kupić ten nudny granat i go stuningować. Mieszałam 2 kolory: bakłażan i magenta
Poniżej mała fotorelacja:
Załącznik 58938 Załącznik 58941 Załącznik 58939 Załącznik 58940 Załącznik 58942
PS, te turkusowe tez pomalowałam, w sensie odnowiłam turkus, bo zblakły przez lato, tak mi sie spodobało, że zastanawiam się ile buteleczek wyjdzie na kurtkę
