Souki świetna robota, przyklejałaś tipsa czy foremka ?
Ja wstawiam moje, które już znasz![]()
Souki świetna robota, przyklejałaś tipsa czy foremka ?
Ja wstawiam moje, które już znasz![]()
Paula86 świetna robotamaiłaś bardzo ciężki przypadek!
Oj byłam przerażona jak zobaczyłam te pazurki i aż mnie wszystko zabolało.
zrobiłaś najpierw z żelu zaczepki i dopiero pod nie odłożyłaś formy![]()
Dokładnie tak, nie wiem czy dobrze zrobiłam w tym przypadku ?
Paulka kochana wiem widzialam poradzilas ze mega bałabym sie serio
ja robilam na formie
Szczerze powiedziawszy to jakoś ogólnie wolę formy niż tipsy
Paula - świetna metamorfoza! Brawo![]()
Paula świetna robota,tak trzymać![]()
Paula bardzo ładnie
Do mnie ostatnio umówiła się klientka obgryzająca...
Jak dojechała do mnie to przyznała się , że po drodze wygryzła wszystkie paznokcie naturalne. Bo wiedziała, że jej zrobię piękne nowe. Ale zaczepki musiałam przez nią robić. Dziwne tak zgryźć na zawołanie pazurki ...?
Wow efekt końcowy super, klientka musiała być zadowolona.
Ja również dodam coś od siebie
Ogólnie z pierwszych nie jestem zadowolona.. ale cóż, paznokcie obcinane ŻYLETKĄ! Mam nadzieję, że jako tako poradziłam
Drugie- czyściutka czerwień nałogowej obgryzaczki, ale na szczęście wesele przeżyły
Mam nadzieję, że się podobają![]()
bardzo ładnestaram sobie wyobrazić obcinanie żyletką ...
hmm... To jest rzeczywiście problem. Ja mam koleżankę, która namiętnie obgryza paznokiety i twierdzi, ze płyn przeciw obgryzaniu paznokci dla niej nie posiada smaku i ona może dalej je obgryzać. A tipsy? Zgryza je, żeby dostać się do naturalek, bez przeszkód. Coś takiego przyprawia mnie o dreszcze. Staram się znajomych i ludzi w moim otoczeniu uczulac na to i dokladam wszelkich starań, żeby w moim towarzystkie tego nie robili. Jes to pewnien sposób okaleczania się spowodowanego stresem. Dłonie, a co za tym idzie również paznokcie są nasza wizytówką, więc trzeba o nie dbać. Dla tych dziewczyn, które odbudowały zniszczone obgryzaniem paznokcie, gorące brawaNie miałam okazji pracować z taką klientką, ale kto wie.
Ja się muszę pochwalić moją klientką, niestety nie posiadam fotki odhodowanych pazurków (przy następnej wizycie zrobię) ale paznokcie wyglądają ładnie estetycznie i zdrowo. Dziewczyna miała silną motywację i mówiła mi, że już nie wstydzi się swoich rąk.
Ja bardzo żałuję, że nie zrobiłam sobie zdjęcia paznokci, zanim pierwszy raz poszłam na akrylRóżnica nieziemska. Masz rację, to stres. Ja również potrafiłam zrywać żel (a na klientki huczę
), żeby móc się dobrać do naturalka
Ale ostatnio postanowiłam zdjąć żel i odżywić pazurki. Już miesiąc ich nie obgryzam. I o dziwo mi się nawet podobają
Rzadko robię zdjęcia przed, bo panie się wstydzą![]()
shonali piękna rekonstrukcja![]()
Śliczne, a te drugie to już w ogóle poezja jak dla mnie![]()
ja mam tak samo jak shonali, tez kiedys namietnie obgryzałam pazury i kaleczylam sobie niemilosiernie skórki, w koncu kolezanka (współuzależniona) stwierdzila ze musimy zrobic cos z tym i poszłysmy na żel ( nwłaściwie tipsy haha ), od tamtej pory jakos tak... samo przeszłoa teraz sama warczę na klientki i mówię że jak się postara to się uda, bo wiem to sama po sobie, aż szkoda że również nie mam zdjęć swoich rąk z tamtych czasów... chociaż moze to i lepiej ;d
Shonali świetna robota![]()
There are currently 1 users browsing this thread. (0 members and 1 guests)