Pamiętam jak do tego tematu zajrzałam pierwszy raz i przeczytałam jak Diamond się odchudza,tak się wtedy zakręciłam,że postanowiłam zacząć jeździć na rolkach,pierwszy raz w życiu...początki były trudne,bo nawet równowagi za bardzo nie potrafiłam utrzymać,ale jak się już powiedziało A, to trzeba i B.Starałam się chodzić na te rolki codziennie i ćwiczyć po 3-4 godz.,pot się lał,strupki i siniaki po lądowaniu na asfalcie się to goiły, to powstawały nowe,ale waga zaczęła spadać,a ciało zaczęło wracać do formyNa dzień dzisiejszy schudłam 6kg i rozciągnęłam się do stanu sprzed ciąży
Wszystko super,bo rolki mnie bardzo wciągnęły-dokładnie freestyle slalom,ale pogoda sie popsuła,zzrobiło się zimno,a ja nie chcę znów przytyć ;/ więc pytam koleżanek z mojego regionu czy któraś nie chciałaby zacząć jeździć na łyżwach? zaznaczam,że ja jeszcze nie potrafię
![]()