mi też nie mogą krwi pobrać zawsze jak szłam na badania to p o16-18 razy kłuły i w efekcie wyglądałam jak narkoman z siniakami na rękach, a w szpitalu jak wenflon (jak to się pisze) wbijali to prawie zemdlałam a baba jeszcze do mnie "jak teraz się nie wkłuję to wbije Ci to w szyję albo w głowę! Miałam wtedy 15 lat i byłam pyskata, jak ją zwyzywałam to już nie przyszła
Na solarium nie chodzę, na słońcę nie wychodzę (jak wyszłam w tym roku na 20min to płatami skórę ściągałam) uwielbiam ostre przyprawy, w zasadzie jak jem gdziekolwiek indziej niż w domu to wydaje mi się wszystko mdłe, mama i dziadek poprostu lubią pikantniejsze i z tego nie zrezygnuje.
Krem zawsze z filtrem, ale teraz potrzebuję czegoś porządnego bo naprawdę poliki palą żywym ogniem. Może jakaś maseczka z glinki? Słyszałam ze są dobre, ale nie wiem jaka to glinka ma być, nie znam się na tym zupełnie. Próbowała któraś?