nie zapeszajac.. mysle ze zdałam na spokojnie ten angielski...

pisałam troszke kali jeś kali pić ale nie wazne
dwa listy do napisania wiec prosta sprawa.. nie to co jakies podanie na uniwersytet czy reklamacja

a teraz weekend odpoczynku i we wtorek ustny angielski.. pos*am sie w gacie chyba...