jak sobie przypomnę moje pierwsze paznokcie to nie wiem czy płakać czy się śmiać... jak je zrobiłam, żałowałam, że w ogóle wydałam tyle pieniędzy na ten cały sprzęt i ozdoby... a teraz to moja pasja i poniekąd uzależnienie...
jak sobie przypomnę moje pierwsze paznokcie to nie wiem czy płakać czy się śmiać... jak je zrobiłam, żałowałam, że w ogóle wydałam tyle pieniędzy na ten cały sprzęt i ozdoby... a teraz to moja pasja i poniekąd uzależnienie...
There are currently 2 users browsing this thread. (0 members and 2 guests)