A ja Cię rozumiem. Nie masz jakiejś nadwagi, ale skoro lepiej się będziesz czuła, to jasne, że bierz się za jakąś dietkę.
---------- Dodano o godzinie 15:34 ---------- Poprzedni post był napisany o godzinie 15:32 ----------
Muszę przyznać, że pomysłowy Twój narzeczony. Całkiem dobry sposób na zmotywowanie. Muszę sobie pozapisywać Was wszystkie, bo zaczynam się gubić, kiedy która zdaje relację z wyników.
Kamis ty też się dołączasz![]()