Anika niestety to sie często zdarza...
Do mnie ostatnio przyszła "stylistka paznokci" na rozmowe kwalifikacyjną. Miała przepiłowaną płytkę i wszystkie zapowietrzone pazurki i szuka pracy w (uwaga) profesjonalnym salonie, bo sama jest profesjonalistką! Myślałam, że spadne z fotela! i jeszcze sie mnie pyta tak: "Może zrobię pani korekte i jakieś zdobionko?" hehehe