Zobacz pełną wersję : Wyjatkowe dziewięć miesięcy czyli FORUMKOWY KLUB CIĄŻOWY ; )
Strony :
1
2
3
4
5
6
7
8
9
10
11
12
13
14
15
[
16]
17
18
19
20
21
milenka_olsztyn
24-08-2012, 13:18
Leci leci a mała szaleje i matce spać nie daje :D
Właśnie kurier wtaszczył mi łóżeczko :D dziękował bogu że to tylko na parter :D Paweł pewnie jak wróci z pracy będzie skręcał wszystko bo już nie mógł się doczekać :D
No to dla córy największe rzeczy juz mamy :) zostały jeszcze kosmetyki i rzeczy do szpitala dla mnie. Butelek puki co kupować nie chcę bo mam zamiar karmić piersią więc to trochę bez sensu...
dizzzy_girl
24-08-2012, 13:37
No to super! Czekamy na zdjęcia złożonego łóżeczka :D
natalia268
27-08-2012, 11:53
Matko faktycznie, ale ten czas leci.. aż wierzyć się nie chce... :o jeszcze chwilka i pokazesz nam swoją Małą :love:
Butelka ma sens, nawet jak się karmi piersią, bo można odciągać mleko i podawać dziecku wtedy kiedy ma się poranione brodawki ;)
Na herbatkę też się przyda, ja też karmiłam piersią, baaardzo długo:) Butelka to zbawienie kiedy będziesz musiała zostawić z kimś niunię, wtedy tak jak Sami napisała odciągniesz pokarm i będzie cacy;). Ja zakupiłam butelki AVENT, a później dostałam w prezencie od mojej Pani ginekolog te same, byłam w szoku:o.
milenka_olsztyn
30-08-2012, 09:09
Nie wiem czy chcę dopajać małą butlą bo potem moga być problemy i moze nie chcieć piersi... No ale zobaczy się :)
My dzis mamy 30 tygodni :) Juz pomału zaczynam pakować torbe do szpitala :D
Milenko dzięki Tobie też będę robić sobie setki zdjęć, jak będę w ciąży, bo to chyba najpiękniejsza pamiątka. Poza tym wyglądasz pięknie! Jeśli "córa odbiera mamie urodę", to nie wierzę, że urodzisz córcię!! Wyglądasz prześlicznie!! :*
milenka_olsztyn
30-08-2012, 09:27
Zgadzam się że zdjecia to najlepsza pamiatka jaka moze byc :)
I dziekuję bardzo :*
betisska
30-08-2012, 11:07
Milenka slicznie wygladasz!
A butelka zawsze sie przydaje, nawet, zeby mleczko przepic herbatka koperkowa w razie wzdec. Czy nawet do samej wody. Warto miec w domu tak na wszelki wypadek:)
dzidzia1987
30-08-2012, 11:31
Milenko wyglądasz przeslicznie:)
walizka :boi_sie:??? to chyba tez juz musze!!???
milenka wygladasz swietnie :)
A ja czuje ,ze urodze wczesniej ....a ze moje przeczucie zwykle sie sprawdza ....
Zaczynam miec tak jakby stresiora.
Milenka normalnie napatrzec sie na twoją ciąże nie moge ślicznie wyglądasz;p
karolinka0410
30-08-2012, 23:06
witam Panie wieczorową porą :) dzisiaj kończę odliczanie do porodu 30.08 termin wg om nic tylko czekać ... byłam ostatnio kilka dni w szpitalu bo mały miał zaniżone tętno oczywiście cała spanikowana że coś nie tak z dzidziusiem ale na szczęscie sie unormowało :) skurczy brak brzuch jeszcze wysoko ,,,,eh czekam i czekam. zaczełam bać sie porodu będąc w szpitalu zza ściany dochodziły krzyki rodzących kobiet modliłam sie żeby jak najszybciej nas do domu wypuscili bo chyba bym oszalała teraz jak już tych krzyków nie słysze to jakoś spokojniejsza jestem ;p jutro mam wizyte u gin mam nadzieje ze to już ostatnia i lada dzień przutyle mojego malutkiego brzdąca.
co do pakowania torby to ja juz miałam spakowana jakos w 7 miesiącu tak zapobiegawczo bo 3 lekarzy mówiło że mały sie prędzej wykluje a tu nam na złość robi i jeszcze sobie siedzi w brzuszku:PP
Milenko Tobie jak zwykle mogę napisać że prześlicznie wyglądasz z brzuszkiem :)
ja też chce karmić piersią ale butelki mam na wszelki wypadek bo nie daj boże nie będe miała pokarmu to potem bym musiała latać żeby jakieś butelki kupić a tak odpoczywaja sobie na półce zawsze sie przydadzą np do podawania herbatki na kolki czy do przechowywania pokarmu jeśli bedziesz musiała gdzieś wyskoczyć bez malucha wiec wydaje mi sie że butelka to mimo wszystko dobre rozwiązanie jest. mam nadzieje że przy następnej wizycie na forum będe mogła sie juz pochwalić moim Bartusiem :))
No, Karolina, teraz czekamy na fotki Brzdąca!
Swoja drogą, ale to zleciało! :)
milenka_olsztyn
31-08-2012, 06:14
Dzięki dziewczyny za miłe słowa:)
Karolina ja właśnie tak ostatnio myślałam o tobie... czy to już czy co że się nie odzywasz:)
W takim razie czekam na zdjęcie Bartusia:)
Byłam wczoraj u bratowej mojego Pawła i z racji tego że ona pracuje w szpitalu dostałam pełno podkladów na łóżko, podkładów do przewijania np. na przewijak, gazików jałowych i sól fizjologiczną do przemywania małej oczek, sudocrem itd:) Do szpitala już mam chyba wszystko. Wystarczy spakować torbe i zrobić najświeższe badania:)
trendy77
31-08-2012, 17:30
milenka jezusiu napatrzyć sie na ciebie nie mogę wyglądasz zjawiskowo,to chyba ja już zaczne szykować brzucholek na przejecie bo u mnie sie troche pozmieniało to znaczy maiałam juz miec menopauze tzn z badan tak wyszło ale doktorek kazał trzy miesiace przerwy zrobić w hormonach i nic przez ten czas nie łykać i z tego oto powodu dostałam w sierpniu @aż 2 razy czyli jednak jajniki działają tylko były prze stymulowane lekami 6 wrzesnia ide do niego na wizyte jak mu powiem to pewnie znowu mnie na szpitale wyśle no ale czego sie nie robi żeby wygladać jak ciężarówka:)
milenka_olsztyn
31-08-2012, 17:38
Dziękuje Basiu. Szykuj swój brzucholek bo wierze że w końcu ktoś sie tam kluć zacznie:)
dizzzy_girl
31-08-2012, 17:51
Milenka cudowne zdjęcia! Ślicznie wyglądasz :)
A mnie się śniła ostatnio dziewczyna w ciąży i ja we śnie nazywałam ją Trendy- poważnie! Nie mam pojęcia, co Ty Trendy w moim śnie robiłaś, bo przecież się nie znamy, ale mam nadzieję, że będzie to proroczy sen! :)
karolinka0410
02-09-2012, 12:41
hej ja znów w szpitalu od piątku 3 dni po terminie jestesmy niestety nie urodziłam jeszcze dzisiaj dostałam przepustke do domu o 21.30 jak radek bedzie szedł do pracy to wracam do szpitala
przyjmowala mnie strasznie nie mila baba powiedziala ze mam lewe skierowanie i ze wymyslam ze mam za waska miednice jak to nie ja powiedzialam tylko moj gin napisal ze do zmierzenia potem po calym oddziale rozgadala że to skierowanie jest lewe itd
ale miałam nerwa na glupie babsko a potem przyszła podlączyć ktg miałam rurki na stoliku to z głupim uśmieszkiem "podać pani rurki" a ja wtedy pomyślałam w d..e sobie je wsadz w ogóle sie nie odzywam do niej bo nie wiadomo na jaka zmiane trafie przy porodzie jutro mam dostać oxsytocyne mam nadzieje ze ruszy jestem w pokoju z dziewczyną która też bedzie miala jutro kroplówke strasznie panikuje placze co chwile itd ehhhh masakra mam nadzieje że sie uda nie bedzie aż tak strasznie i już jutro zobacze mojego kochanego Bartusia :)
trendy77
02-09-2012, 13:50
Askar kochana może to faktycznie proroczy:skacze:ale musze poczekać jescze troche bo milenka tak ładnie wyglada w ciąży ze szkoda jej już brzuszek zabierac:D
karolinko trzymamy kciuki za szczesliwe:przytul:
karolina ,to dlaczego ci cesarki nie robia ,jak masz waska miednice ?i tak nie wypchniesz dzieciatka ,jak jest za wasko? nie moge nigdy przetrawic jak personel w szpitalach jest taki podly. nie zamartwiaj sie ,bedzie dobrze -musi :)
Ja mialam taka polozna przy pierwszym porodzie .... zle wszystko poprowadzila ,i strasznie bylam porozrywana (STRASZNIE!!!!) i pytam potem dlaczego ,co i jak a ta mi mowi ,ze jak mi kazala przestac przec ,to ja poparlam jeszcze chwilke !!:ok:fajna odpowiedz . chyba chodzilo o ten czas ,zanim wiadomosc doszla do mozgu :D
kasiulka81
03-09-2012, 21:42
Milenka - zgadzam się z dziewczynami, że wyglądasz pięknie, aż nie chce się wierzyć, że będziesz miała córcię - podobno dziewczynki odbierają mamie urodę,a u Ciebie to jakoś inaczej wygląda :D
Trendy - trzymamy wszystkie kciuki za Ciebie :ok:
Karolinka - powodzenia i czekamy na fotki maluszka :skacze:
rudzielec
03-09-2012, 21:57
milenka bije od ciebie taka fajna energia na tych fotkach:)
co do butelek, ja mialam jedna w razie czego, moja mama nie karmila nas piersia bo nie miala pokarmu, wiec modlilam sie zebym miala go jak najwiecej. noi do 3 lat jeszcze ciagnal mi z piersi tyle tego mialam:D nie kupilam ani jednej paczki mleka w proszku. jak byl malutki to w ogole nie tolerowal butelki, nie umial chwycic tego smoczka i dławił sie. teraz ma 3 i pol roku i nadal mowi "mamo, kocham twoje cyce:Dalbo moge sie przytulic do cyca?":D takze wykarmilam ile sie dalo:D
dziewczyny szybkiego i lekkiego porodu wam zycze i oczywiscie czekamy na nowych malych forumowiczow:)
milenka_olsztyn
04-09-2012, 06:30
Dziewczyny może moja mała zrobi psikusa i się urodzi chłopak :D nie no żartuje... chyba tak nie bedzie:D W poniedziałek ostatnie USG to jeszcze raz się przekonamy... ale 2 lekarzy powiedziało że dziewczynka...
Dziękuję wam wszystkim za miłe słowa:)
Karola czekamy na wieści od ciebie:)
Rudzielec no to faktycznie wykarmiłaś długo :D
No i jak mozecie to oddajcie głosy:)
https://apps.facebook.com/brzuszekmiesiaca/?ebsmod=profil&uin=MTAwMDAwNDU0MTA1NDA5
Rudzielec ja też karmiłam 3 lata, ale herbatkę na kolki mała piła z butelki;). Nie miała smoczka wcale i mówiła, że jest fuj:P "najlepszy jest mamy dyd" ha ha, tak mówiła na cyca "daj dyda":D Dzisiaj ma skończone 4 lata i dalej tuli się do dyda:), a najlepsze jest to, że ja mam małe piersi i często słyszałam, że małą trzeba dokarmić, bo z takiej piersi to się nie wyżywi, babska wredne:/: i co doopa blada:P, nie wierzcie dziewczyny, że małą piersią dziecka nie wykarmicie, dużo zależy od psychiki.
Karolinka trzymam kciuki i życzę, żebyś trafiła na lepszą położną:przytul::*
Milena zagłosowałam:P a brzusio fajniusi:)
milenka_olsztyn
06-09-2012, 08:04
Dziękuje za glosy:)
a u nas dziś 31 tydzień:)
milenko nie powiem nic nowego...naprawde pieknie wygladasz nic CI ten dzidzus nie odbiera urodzy wrecz przeciwnie!!:) ale widze ze juz przysiadamy:P na poczatku zdjecia na stojaca a terazj ucoraz ciezej sie stoi com:) buziaki dla Was:*
milenka_olsztyn
06-09-2012, 10:10
Eee powiem ci że wcale tak cięzko stać nie jest wbrew pozorom :) Gdyby nie ta wariatka mała w brzuchu i zgaga to nie czula bym że w ciąży jestem :D A co do urody to umalowanie się robi swoje :D
no moze i robi swoje ale wiesz duzo kobiet w ciazy czy po urodzeniu ze tak brzydko powiem zapuszcza sie, nie chce (nawet jak ma czas na to) zadbac o siebie, ja rozumiem ze niektore faktycznie nie maja czasu, ale sa takie ktore maja, zrezta uwazam ze kazda kobieta powinna od czasu do czasu zrobic sobie chwile relaksu dla siebie, pewnie mi latwo teraz mowic, ale mam nadzieje ze jak przyjdzie pora na mnie to bede o tym pamietala:)
wazne ze nie zapominasz o sobie, glupie pomalowanie rzes a dodaje kobiecie nie tylko uroku ale tez dla samej siebie cos do samooceny:)
haha "wariatka":)
Zgodzę się z Paulką Milena wygląda rewelacyjnie:przytul:, a ja się przyznam, że mi się nic nie chciało:(. Mała dawała popalić, często chciała cyca i niewiele spała, a ja byłam zła na siebie za to jak wyglądałam i czułam się fatalnie, ale nie miałam siły z tym wszystkim walczyć:(.
Dlatego uwielbiam patrzeć na Milenę i jej brzuszek:P.
Tak Milena wygląda tak super, że zachęca do posiadania drugiego :nie_powiem:
co do dbania o siebie - to nie jest kwestia braku czasu Paulka, po porodzie hormony tak się przestawiają, że nawet jak chcesz to możesz nie panować nad tym, jak wyglądasz np włosy przetłuszczają się w 5 minut a cały makijaż spływa z twarzy zanim zdążysz wyjść z łazienki, na szczęście to mija, ale cały okres normalizacji hormonalnej jest dosyć ciężki i długotrwały.
milenka_olsztyn
06-09-2012, 13:15
Dzieki dziewczyny :)
I zachęcam do następnego dzidziusia was :)
a to juz chyab rozumiem, poprostu kobiety tlumacza sie tym ze nie maja czasu a tak naprawde hormony...no ja to jeszcze zielona jestem o takich sprawach ale nie powiem dzidziusia to bym chciala, pewnie jak bym dostala teraz tak niespodzianke to zwalilo by mnie z nog i plakalabym tu Wam i prosila o rady, co mam zrobic itp...
milenka_olsztyn
06-09-2012, 13:24
To ja mam nadzieje ze mnie te hormony jakoś ominął czy co bo sie zalamie normalnie... a szczerze mówiąc krem tonujący i tusz na rzęsach to nie jest nic wielkiego... robi sie szybko a jak pomaga... A do włosow suchy szampon albo zwykla mąka ziemniaczana :)
milenko mam nadzieje ze sie uchronisz przed tym, bedziemy motywowaly jakby cos:)
dizzzy_girl
06-09-2012, 14:49
Milenka ślicznie wyglądasz kochana! Dbaj o siebie :)
asiad1990
07-09-2012, 13:33
hej
no ja nadal bez fotek, zero motywacji mam. kiedy wstaje po srednio przespanych nocach nawet za grzebien sie nie lapie, jedynie jak gdzies wyjsc musze, chodze jak ostatnie byle co. do terminu 6 tygodni, pozniej 6 tygodni dochodzenia do siebie i mysle ze wroce do stanu z przed ciazy. maluszek musi miec ladna mame a bedziemy sporo czasu spedzac po za domem. prawie zaczynam funkcjonowac w domu jak na nalezy. do normalnosci brakuje jeszcze bardzo bardzo duzo.
wyspac sie nie moge ostatnio wcale, 6 dzien prasuje ubranka ale nie daje rady. boli mnie kregoslup strasznie. moze dzis uda mi sie dokonczyc. jutro caly dzien pracowania, najpierw na cmentarzu (korytko wstawic, kwiaty kupic i ladnie ulozyc, znicze zeby sie nie niszczyly jak do tej pory), pozniej praca w domu (skrecanie lozeczka - musze sama bo chlopak na delegacji, a ze prosto z fabryki to musi wywietrzec; wypranie poscieli bo wszystko nowe i wiadomo jak to z nowymi rzeczami bywa), ojciec z bratem musza auto zrobic - jedno idzie do lakiernika i naprawy bo gosciu na skrzyzowaniu w nie wjechal, a drugie potrzebne od poniedzialku ale bak dziurawy i cieknie benzyna.
wiem, ze zanudzam ;p
milenka_olsztyn
07-09-2012, 13:41
Asia myślisz ze ja wysypiam się w nocy?? Nie wysypiam się wcale... wstaję koło 5 rano i już spać nie mogę bo mała moja wstaje razem z Pawłem i lata mi w brzuchu niemiłosiernie. Do tego najwygodniej spać mi na plecach a podobno to nie za zdrowe... Też mi się nic nie chce ale jakos w kupę muszę się zebrać sama dla siebie żeby jakoś móc spojrzeć na siebie w lustrze i się uśmiechnąć...
Ostatnio nachodzą mnie jakieś doły... pewnie znowu hormony... Nie chce mi się jechać na te wesele i patrzeć jak wszyscy po kątach będą się ze mnie naśmiewać że grubaska przyszła... Paweł mówi że jestem durna i wcale nie gruba tylko w ciąży ale ja swoje i tak wiem... Czasem bym z chęcią usiadła i zaczęła wyć ale wiem że to nic nie da.
Na dodatek stale jestem na nogach i latam między jednym końcem miasta a drugim... czasem nawet nie mam jak usiąść i wypić spokojnie herbatę bo jak wrócę trzeba zrobić jakiś obiad a to ktoś wpadnie itd...
Ja poprać muszę sobie też jeszcze pościel. Przyszła mi ta którą zamawiałam na zmianę dla małej i się w niej zakochałam tym bardziej że dałam za nią 50zł a w sklepie gorsze kosztują po 160zł..
oj dziewczyny jak milo poczytac tych waszych mamrotan:) takie to typowo hormoniaste:) mozecie pisac tu wszystko gdzies trzeba to wylac, ja mysle ze ze wzglegu ze jestescie naszymi forumkowymi ciezaroweczkami nikt nie bedzie zly o zanudzanie hihi:)nic Wam nie poradze na to bo to hormony nie przebijemy tego, dacie rade juz tyle dalyscie t ojeszcze te kilka tyg wiecej nie zrobi roznicy:)
a tak w ogole to oszczedzajcie sie troche!! bo w bedzie lańsko;P
milenka_olsztyn
07-09-2012, 14:05
Przypuszczam że oszczędzamy się ile możemy :D
Mnie ostatnio dopada strach porodu....
przynudzaj asia ,przynudzaj w koncu mamy forum i zawsze ktos tego przynudzania wyslucha :)
faktycznie widze ,ze morale spadlo . Co to sie dzieje dziewczyny?!Glowy do gory kochane!?
Asia a ja sie ciesze ,ze masz zajecie ,chyba mniej myslisz ,choc nie wiem czy mozna mniej myslec po tym co przeszlas? Mam tylko nadzieje ,ze maluszek doda ci sil.
Milena ,ty tez jakies bzdury opowiadasz . Jaka grubaska ,przeciez ty w ciazy jestes !!Mysle ,ze malo powinno cie obchodzic ,to co mowia inni .Chyba lepiej skacetrowac sie na sobie ,dziecku i przynajmniej starac sie miec dobry nastroj :)
A ja tam jeszcze pracuje ,a co ?! Ciezkawo troszku ,jak trzeba siedziec przez pare godzin z glowa w dol nad paznokciami klietki ,ale poki dam rade ,to bede pracowala . Potem biegne po dziecko do przedszkola i w domu jestem na 18 ta. biore sie za kolacje ,pranie ,sprzatanie i o 21H witam z usmiechem meza powracajacego z pracy:haha:. Padam spac o 11tej i jestem taka zmordowana ,ze nie mam czasu myslec o tym ,ze powolutku nie daje rady. O porodzie nie wspomne ...... juz mnie boli wszystko.
Jutro ide do mojego "znachora". Schudlam troche ,wiec pewnie mi jakies badania zleci dodatkowe.
Milenka wyglądasz kwitnąco, na prawdę. A jeśli chodzi o to naśmiewanie się, to myślę że tak, ale w przypadku zazdrosnych pań:), bo jeśli chodzi o mężczyzn...
Mój to jak widzi kobietę w ciąży na ulicy to mało karku sobie nie skręci, kobiety w ciąży coś po prostu w sobie mają takiego magicznego:). Także, tym to ty się akurat nie martw!:kwiatek:
karolinka0410
08-09-2012, 11:23
hej dziewczynki wróciłam :) tzn wróciliśmy z Bartusiem dziś do domu mały urodzil sie przez cc 3.09.2012 r z wagą 4210g i dł 57cm otrzymał 9 pkt czuje sie znakomicie nic mnie nie boli z małym tez wszystko dobrze weszlam tylko na chwile bo mały śpi a ja musze sie przecież rozpakować :P jak bede miawile to wejde i zdam szczegółowe relacje ;) pozdrowionka
milenka_olsztyn
08-09-2012, 11:56
Karolina no to moje gratulacje i dużo zdrówka dla Bartusia :):) No i dla ciebie oczywiście też:) Kawał chlopa z niego :) Czekamy na relacje i zdjęcie:)
Karolina GRATULUJĘ! Bartuś rzeczywiście duży chłop! Dużo zdrówka dla Was!
asiad1990
08-09-2012, 15:41
Karolina gratuluje :) prosze o foto Bartusia :)
No ja juz po dniu pracy, łóżeczko skręcilam, pościel + prześcieradełko + ochraniacz + rozek piorą sie juz, baldachim zostal do odebrania za tydzien bo nie zdazyli uszyc ( awaria maszyny ), pan mowil ze juz uszyty jest ale niestety byl juz u mnie w miescie i rozkladal sie na rynku. mial wystawowy taki sam ale mowil ze tego dawac nie bedzie bo tak nie wypada. kiedys moze wstawie foto jak juz bedzie calośc rozlozona i wozek tez wstawie. jak na razie pojazd zakryty folia by sie nie kurzyl.
od poniedzialku jeszcze tylko sprzatanie jednego pokoju i kuchni a potem juz bede tylko siedziec i czekac. jednak coraz mniej czasu zostalo.
karolinka0410
08-09-2012, 18:12
a więc jestem w piątek tydzień temu po wizycie u lekarza okazało sie że mam niby rozwarcie na 2 palce i do szpitala ze skierowaniem trafiłam co chwile miałam robione ktg itd w poniedziałek rano dostałam kroplówke z oxytocyną masakra tak wolno leciała bolało jak cholera myślałam że wyrwie poręcz od łóżka jak mogłam chodzić to było w miare dobrze ale jak miałam sie położyc to myślałam że nie wytrzymam nie życze tego nikomu ... ;/ mówili że od tej kroplówki bóle są większe niż przy porodzie i coś w tym jest kroplówka sie skonczyla a wraz z nią bóle zostałam zbadana i co.... rozwarcie caly czas na 2 palce dziękowałam bogu że to sie skonczyło przyszła moja pani gin i pyta czy czekamy do srody i znów kroplówka czy dzisiaj cesarka oczywiście wybrałam cesarke i jestem mega zadowolona Bartuś urodził sie o 19:27 był dwa razy owinięty pępowiną dzień wcześniej ni ebyło tego widac na usg wiec podejrzewam że to po tej oxytocynie no i waga na usg wychodziła 3600 z tu po zważeniu małego okazało sie 4210 mój taki klopsik mały niestety mały miał infekcje i dostawał zastrzyki dlatego dopiero dzisiaj wróciliśmy do domu ale najważniejsze że wszystko już jest ok po cesarce musiałam 12 godzin leżeć a potem wstałam jakby nigdy nic heh aż w szoku jestem że nic mnie nie bolało no może troszke przy wstawaniu ale teraz kompletnie nic nie czuje dodaje zdjęcia jeszcze ze szpitala
Karolinka gratulacje :) Bartuś jest słodziutki:):)
rudzia1985
08-09-2012, 20:48
Moje gratulacje, synus przesliczny :)
Gratulacje i niech rosnie synek zdrowo!:)
milenka_olsztyn
09-09-2012, 08:37
Bartuś to mega słodziaczek:) do schrupania:)
Ja również gratuluję i życzę dużo zdrówka mamusi i aniołkowi:*
DiamondShine
09-09-2012, 11:09
Gratuluje synka! :)
dizzzy_girl
09-09-2012, 12:25
Gratulacje! Synuś śliczny! :)
trendy77
09-09-2012, 17:00
karolinka gratulacje synuś cudny niech sie chowa zdrowo :przytul:rozsiewajcie rozsiewajcie wiruska ciążowego może sie załapie:skacze:
natalia268
09-09-2012, 22:28
Bartek - Piękne imię :love: przystojny mężczyzna :) :love:
Zdrówka dużo dla Ciebie i maluchaa :* i całuj go od ciotek wszystkich forumowych hehe
PS super, że wrzuciłaś zdjęcia :)
kasiulka81
09-09-2012, 22:46
Karolina gratulacje!!!!! Śliczny chłopczyk :skacze:
Gratki Karolinka - będzie z niego super facet :D
milenka_olsztyn
10-09-2012, 09:42
A ja dzis po wizycie. Oddalam krew na badania na HPV i HIV i ręce mam pokłute jak narkoman bo z jednej ręki nie chciała mi lecieć krew...
USG też miałam robione i moja malutka dalej jest dziewczynka teraz juz na 100% i wcale taka mała to nie jest bo waży praktycznie 2kg :) bo ponad 1900 :D No i taka piękna jest:)
natalia268
10-09-2012, 10:10
heheheh Twój suwaczek akurat dotyczący forum :D
no to Milenka.. już końcówka.... dalej przeraża Cię poród ? czy to tylko takie krótkotrwałe myśli były ?
milenka_olsztyn
10-09-2012, 10:12
No no suwaczek akurat :D
Przeraża mnie jedynie waga mojego dziecka na tą chwilę :D ale mysle że tamto to takie krótkotrwałe doły :D
natalia268
10-09-2012, 10:38
aj tam będzie dobrze :*
rudzielec
10-09-2012, 14:00
pewnie ze bedzie tym bardziej ze takie oszacowanie wagi nie jest dokladne. i co najwazniejsze wlasnie w ostatnich tygodniach brzusiu rosnie najszybciej, wiec jeszcze zobaczysz jaka bedzie z niej babeczka:) z chwila gdy najdą pierwsze bóle - strach mija, to jest taki chyba strach przed nieznanym:0
Karolinka gratulacje :skacze: Śliczny synuś, doczekałaś się i Twoja praca nie poszła na marne z tym łóżeczkiem. Zmęczyłaś się, ale dla takiego przystojniaka było warto :*
A no wirusa ciążowego , to ja bym przygarnęła he he, tylko że mój chuop jeszcze nie chce :(
syrena16
16-09-2012, 09:34
dziewczyny dorzuciłam parę rzeczy - polecam
http://forum.wzorki.info/ogloszenia/2825-bazarek-ciuszki-buty-torebki-bizuteria-itp-kupie-sprzedam-zamienie.html
karolinka0410
18-09-2012, 21:47
wczoraj ten nasz przystojniak skonczył 2 tygodnie ale zleciało niedługo bedzie dziewczyny sprowadzał do domu hehe dziś znów mi sie śniło że jestem w ciąży drugi raz ;p oby sie za szybko nie sprawdziło :)
Milenka wagą sie nie przejmuj jestem żywym przykładem jakie niedokładne jest usg jeśli chodzi o wage dzidziusia :P no nic ja uciekam bo zaraz sie mój bobasek obudzi na mleko pozdrawiam
rudzia1985
19-09-2012, 15:35
Nie jestem pewna na 100 %, dowiem sie jutro po badaniu krwi ale chyba do Was dolacze :)
2 testy z przed tygodnia nic mi nie pokazaly a ze mnie podbrzusze i piersi bola od tygodnia to dzis bylam u gina. USG nic nie pokazalo, niby wszystko w normie. Powiedziala jedynie, ze mam za duzo z prawej strony wody i sugerowala, ze wyrostek. Kazala jeszcze nasiusiac do kubelka i zrobili test > 2 kreski, no to ja juz strach ale ze ona nic nie widziala przez USG to pobrali mi krew. Jutro wyniki ok 11-12..
rudzia to super:) a ja na wiosne moze zostane podwojna ciocia:):):) :nie_powiem:narazie cichosza, zeby nie zapeszyc, ale jakze sie ciesze ") :skacze:
karolinka0410
19-09-2012, 16:54
rudzia to trzymam kciuki :) aby ten "wyrostek" okazał sie dzieciątkiem malutkim :)
oooo rudzia ,to dopiero nowinka!trzymam kciuki zeby to nie byl wyrostek :D
Ja bylam na USG w tamtym tygodniu. wszystko dobrze . maly ma ok. 2kg. czekamy na rozwiazanie i mam nadzieje ze bedzie troszke wczesniej !! Imie wybrane ,bedzie Gabriel:love:
kasiulka81
19-09-2012, 21:52
Rudzia - to ja również trzymam kciuki żeby to dzidziuś był :skacze:
A powiedzcie kochane jak długo starałyście się o zajście w ciążę ???? My powoli zaczynamy starania, ale nie nastawiam się, że od razu się uda. Wiadomo reguły nie ma, ale tak podpytuję z czystej ciekawości :P
rudzia1985
19-09-2012, 22:43
Bylam jeszcze kupic test i wyszly 2 kreski, z tym ze ta druga mniej wyrazna :)
Kasiulka, ja prawde mowiac sie nie staralam bo jeszcze nie gotowa. Od jakis 4 tyg robilismy bez gumeczki bo zapomnialo sie kupic i w sumie za ostatnim razem trafilo ( chyba, okaze sie jutro ) a teraz od tygodnia mnie wszystko na dole boli. I dodam, ze ja od 2,5 miesiaca wstecz bylam bez okresu i wcale nie wiedzialam kiedy plodne dni bede miala ;)
Asiek prześliczne imię, bardzo mi się podoba:love:.
A myśmy mieli wszystko jak w zegarku, ha ha:leze:. Przebadałam się u ginekologa, zaczęłam brać kwas foliowy, a potem obliczyłam dni i bach:P, tyle, że za drugim podejściem, bo za pierwszym za bardzo odstresowaliśmy się:soczek::torba: i nie poszło jak miało:P.
karolinka0410
20-09-2012, 08:51
asiekfr szybkiego i jak najmniej bolesnego porodu :)
rudzia dzidziolka masz u mnie na 3 testach wyszły słabe kreseczki a kazdy test był z innej firmy ;p
kasiulka nam to zajęło ponad poł roku a znów mojej kumpeli udalo sie po miesiącu
dzieki kochane ! mam nadzieje ,ze bedzie szybko i sprawnie !
kasiula u nas tez bylo szybko w stylu mowisz i masz. Tak samo bylo z moja pierwsza ciaza i teraz tez . Chyba nie ma specjalnej recepty? Jak ma byc ,to bedzie!!
najwazniejsze to sie chyba nie spinac, ze sie koniecznie chce...znam wielu takich co sie starali starali, kilka lat, potem odpuscili i dziecko za dzieckiem, teraz maja trzy dziewczynki:) trzeba na luzie do tego podejsc, bedzie to dobrze:)
rudzia1985
20-09-2012, 17:22
Nie dowiedzialam sie dzisiaj bo wyniki nie dojechaly z laboraturium a ze jutro maja zamkniete to dopiero w poniedzialek sie dowiem :(
Ale chodze cala zdenerwowana nie majac pewnosci, choc 2 testy pozytywne, o tu na dole :D Ten maly ze szpitala a ten drugi ok 21 robilam jeszcze wczoraj...
Nie kumam tez jednej rzeczy...Okresu nie mam od ponad 2 miesiecy, ostatni test robilam w piatek 14.09, negatywny a wczoraj dwa testy pokazaly, ze jestem w ciazy :huh: Chyba w ten piatek nie byla jeszcze komorka "zainfekowana" i wyglada na to, ze jestem w kilkudniowej ciazy, o ile jestem :D
Rudzia, cieszę się bardzo, że będziesz mamusią!
Jesteśmy w tym samym wieku (o ile dobrze rozszyfrowałam Twój nick :) ) i na mnie już chyba też czas :P
karolinka0410
20-09-2012, 21:53
rudzia no piękne te różowe kreseczki u mnie ta druga ledwo ledwo było widać gratulacje będzie następna mamusia :)
askar to teraz czekamy na dobre wieści z Twojej strony im szybciej tym lepiej ;p działajcie ;)
rudzia1985
20-09-2012, 22:17
Taaaa...'85 to moj rocznik :)
Ogolnie kiedys juz pisalam, ze jak wpadne to bede w ciazy bo tak normalnie, co jakis czas probujac nigdy w zyciu, gdyz ja okres co 2-3 m/ce mam i ciezko trafic ale jak widac i przy nieregularnym okresie mozna zaciazyc :P
Takze Aska, nie zastanawiajcie sie i do "roboty" sie zabierajcie bo to juz ostatni dzwonek :)
Hehe, tylko, że ja to sobie pięknie ułożyłam "najpierw ślub, potem dziecko" i tak to mojemu przedstawiłam...ale jest tego plus, sugerując mojemu, że czas już chyba na jakiś ślub mówię: "kochanie ja już bym chciała dziecko"-on już wie o co mi chodzi :skacze:
A jeśli bym wpadła, to na pewno też bym się cieszyła :D
kasiulka81
22-09-2012, 18:11
No a my od tego miesiąca chcieliśmy zacząć "działania" ale musimy jeszcze przystopować na 1 miesiąc ponieważ mąż się zaszczepił wczoraj przeciwko grypie i lepiej odczekać trochę, więc od przyszłego miesiąca dopiero coś "podziałamy":/:
Kasiulka, działajcie, czekam na dobre wieści ;)
Coś mi tu Milenki brakuje...Halo!....gdzie jesteś...? :)
Zuuzaneczka
22-09-2012, 21:15
oooo rudzia ,to dopiero nowinka!trzymam kciuki zeby to nie byl wyrostek :D
Ja bylam na USG w tamtym tygodniu. wszystko dobrze . maly ma ok. 2kg. czekamy na rozwiazanie i mam nadzieje ze bedzie troszke wczesniej !! Imie wybrane ,bedzie Gabriel:love:
Piękne imię! Międzynarodowe, męskie i bez dziwactw :ok:
Rudzia dałaś mi nadzieję he he , bo ja też jestem z tych rzadko-okresowych:P Mam albo i nie mam, a w ciąży bym chciała być, mąż niekoniecznie , ale mówił, że jak wpadka będzie to będzie się cieszył :D bo tak na starania to się człowiekowi w tych czasach ciężko zdecydować
krasnaludka
23-09-2012, 12:19
hejka strasznie dawno mnie tu nie było,,,chcę się jednak pochwalić, że u na jest 28 tyg. więc poród będzie w okolicach Bożego narodzenia tak z oszczędności w ramach wspólnego prezentu dla rodzinki będzie Córeczka :)))
Któraś ma podobny termin może?
karolinka0410
23-09-2012, 19:04
krasnaludka świetny prezent :) lepszego chyba nie można sobie wymarzyć :)
ooo Rudzia, czekam na wieści... ciekawe która bedzie nastepna. hihi :D
Mi sie ostatnio po nocach snią małe dzieci, ciąże itp.
A to chyba przez to, że co wchodze na FB to widze że ta w ciąży, tamta urodziła, że w mojej psychice sie to udziela. ;)
rudzia1985
23-09-2012, 21:57
Nie chce Cie straszyc Marta ale...2 tygodnie przed tym jak sie dowiedzialam ( z testow ), ze jestem w ciazy, tez mi sie snily dzieci, ciaza, lozeczko itp.
Ostatnio rozmawialam z tesciowa, to jej tez snily sie dzieci kilka razy. Zanim sie dowiedziala o mnie, jej inna synowa zaszla w ciaze :P
milenka_olsztyn
24-09-2012, 06:20
Witam was dziewczyny. Nie odzywałam się bo jakiś czas byłam w szpitalu. Na szczęście już wszystko ok. No może wszystko poza okropnym przeziębieniem które mnie dopadło ale chyba teraz taki sezon grypowy...
U mnie wszystko ok mała kopie jak szalona najbardziej po żebrach.
Ale widzę że u was same dobre wiadomości :)
Rudzia moje gratulacje!!:kwiatek:
natalia268
24-09-2012, 12:46
ależ rośnie :o :przytul:
Milenko, jak zawsze ślicznie! Brzusio coraz większy, jeszcze troszkę i będzie tylko wspomnieniem, bo do porodu coraz bliżej :)
kasiulka81
24-09-2012, 16:25
Milenka - pięknie wyglądasz, ciąża naprawdę wzorcowa, każda przyszła mama pewnie chciałaby tak wglądać :ok:
Milena ale masz brzuchacz o jaaaa Cie :o jestem w szoku jak uroslas i jak dzieciatko uroslo ;)
Rudzia -> mi to raczej nie grozi :D tak doszlam do wniosku ze to chyba tez przez to ze ciagle mysle i tesknie za malutką którą się opiekowałam przez 1,5 roku i oprócz tego, że śnią mi się jakieś niemowlaki, brzuchy itp to śni mi się też ta malutka. Aż nieprawdopodobne jak człowiek potrafi się przywiązać do cudzego dziecka ...
No i przy okazji gratuluję, bo jeszcze nie gratulowałam :*
rudzia1985
24-09-2012, 20:24
Dzieki dziewczyny :)
Dzisiaj dostalam wyniki badan krwi, no i jestem w ciazy ale przekonam sie do konca jak zobacze na USG, konfliktu krwi tez nie ma, wyniki bdb.
Jutro wizyta u gina, mam nadzieje, ze bedzie juz widac co mi tam w brzuchu rosnie :)
Milena, zazdroszcze bo Ty juz na mecie prawie a ja dopiero zaczynam. Ale brzusio masz faktycznie wielgachny :)
Hii...:mml: ale nam się Forum rozmnaża...na potęgę normalnie :D
Gratki Rudzia raz jeszcze!
milenka_olsztyn
25-09-2012, 06:19
Hehehe no brzuch już nie będzie mniejszy. Duży jest bo to już 8 miesiąc więc jaki ma być?:D
Rudzia jeszcze raz gratki i powiem ci że nie ma za bardzo czego zazdrościć bo pod koniec jest najgorzej chyba... wszystko boli a człowiek się strasznie szybko męczy... Ale pocieszam się tym że już niedługo tą małą wariatke będe mieć przy sobie:)
Rudzia ja też gratuluję:*.
Milena śliczny masz brzusio:), ja się zawsze pocieszałam, że inni tak wyglądają z przejedzenia ha ha, a ja tam miałam maleńki cud:P.
Nooo Rudzia - gratki !!, cóż za wiadomość :D
natalia268
25-09-2012, 09:41
No Rudzia, skoro już pewne to i ja ściskam i gratuluję :* Oczywiście podtrzymaj tradycję wstawiania fotek ! :]
karolinka0410
26-09-2012, 10:23
Rudzia gratulacje!!!!!!!!! dziecko to największy skarb na świecie :)
Milenka Twój brzuszek śliczny taki... okrąglutki masz racje pod koniec jest najgorzej bo wszystko ciąży najprostrze czynności wydają sie takie trudne i męczące ale jeszcze miesiąc i przytulisz swoje małe cudeńko czas szybko leci mój Bartus w poniedziałek będzie miał już miesiąc a przecież "wczoraj sie urodził''
a tutaj zdjęcie z serii "poproszę buziaczka... o właśnie tutaj :) "
milenka_olsztyn
26-09-2012, 10:33
Ale słodziaczek :):)
A to my z dziś czyli 34 tydzień :)
rudzielec
26-09-2012, 10:43
rudzia - gratuluje:) wszystkiego dobrego:)
karolinka - nic tylko ucalowac te policzki slodkie:)
milenka, no maluszek niezle sie tam rozwija:) z tygodnia na tydzien coraz wiekszy brzuszek:)
dizzzy_girl
26-09-2012, 13:31
Rudzia - gratulacje wspaniała wiadomość :)
Milenko ślicznie wyglądacie :D odpoczywaj kochana póki możesz :D
milenka_olsztyn
26-09-2012, 13:42
Ja robie dla malej mojej filmik z ciąży na pamiątke... Potem nagram na płyte i wkleje do dzienniczka ciąży który prowadze razem z filmem z usg 4d Jak chcecie zobaczyć to daje wam linka tylko że to dopiero połowa filmiku...
https://docs.google.com/open?id=0BybQghvACBxuR29ldHBnVk9WS1U
Milenka rewelacyjna robota:ok:, pamiątka będzie super:yess:
karolinka0410
26-09-2012, 16:36
świetny ten filmik aż zatęskniłam za tymi komniaczkami w brzuchu ;p
milenko swietna pamiatka!! moze nie tyle co dla dziecka, a a wlasnie dla Ciebie:)
Milenka piękną pamiątkę będzie miała Twoja córcia:)
a co do filmików to ten jest genialny
Zdjęcia Paznokci, Wzorki, Video tutoriale widoczne tuż po zarejestrowaniu
kiedyś taki będę miała :D
Milenka 1:40 Twojego filmiku i już siedzę zaryczana ze wzruszenia ...
Emilia B.
26-09-2012, 17:59
aga rewelacja!! aż sie popłakałam :P
Milenka cudna pamiątka :)
natalia268
26-09-2012, 18:05
o Aga filmik genialny ale już sobie wyobrażam ile było roboty przy nim
Milenka, świetny filmik, czekam na dalszą część :)
Aga, muszę przyznać, że super ten filmik, który wynalazłaś, napewno bardzo pracochłonny, ale za to jaki cudny efekt!
Oglądałam go już chyba z 10 razy :P
Natalia roboty sporo ale za to jaka pamiątka :love: z resztą od czego ma sie facetów :D
Milenka ale sliczny filmik :) super widac wszystko, jak rosniecie, jak mala sie rusza... cudo.
i widze ze podobna do tatusia :D
milenka_olsztyn
27-09-2012, 07:12
Powiem wam że wszyscy u mnie w rodzinie nawet moja babcia i dziadek mówią że mała to wykapany Paweł :D i on teraz dumny jak paw siedzi :D
Filmik fajny ja jeszcze znalazłam taki i też mi się podoba :)
Zdjęcia Paznokci, Wzorki, Video tutoriale widoczne tuż po zarejestrowaniu
rudzia1985
30-09-2012, 11:38
Od wczoraj leze w domu po operacji usuniecia ciazy pozamacicznej :(
Poszlam na USG we wtorek i tak juz zostalam w szpitalu. Komorka zalokowala sie w jajowodzie i z dnia na dzien robila sie coraz wieksza, rozpychajac mi jajowod, mogla doprowadzic do jego pekniecia, wykrwawienia i smierci. :(
Zostawili mnie z wtorku na srode w szpitalu bo mysleli, ze uda sie jej jeszcze wypchnac do macicy ale niestety, choc daleko nie zostalo. W srode rano mialam operacje pod pelna narkoza, 3 naciecia na brzuchu mi zrobili, wyczyscili jajowod z komorki, ktora miala ok 2 cm srednicy i zostawili pod obserwacja jeszcze kilka dni. Moje wszystkie narzady w brzuchu byly zalane krwia, lezalam z cewnikiem i dernazem nie mogac sie ruszyc :(
Czuje sie jakby po mnie czolg przejechal, nie moge sie dobrze ruszac i boli mnie kazda czesc brzucha :( :( :(
Swoje wyplakalam bo ciazy nie ma i nie wiadomo czy przy nastepnym nie obejdzie sie bez komplikacji :( Do teraz nie moge uwierzyc, ze to mi sie przytrafilo :(
Napisalam Wam zebyscie wiedzialy ale prosze nie "klepcie mnie po plecach" piszac, ze bedzie wszystko ok bo doprowadzi mnie to do ryku a wolalabym juz nie pamietac o tym ;(
Tak wygladalam w dniu wczorajszym bedac juz w domu.
Uffff...Ciezko bylo ale napisalam.
Emilia B.
30-09-2012, 11:55
mogę tylko napisać,że bardzo Ci współczuje z całego serducha....jesteśmy z Tobą :przytul:
:przytul::przytul::przytul:
milenka_olsztyn
01-10-2012, 07:17
Jesteśmy z tobą :) jeszcze przyjdzie na ciebie pora :) Dobrze że teraz to wykryli a nie jakby było za późno.
Mi zrostał miesiąc i pare dni do końca. Co za masakra jestem jak słoń normalnie... gruba że szok nie mogę patrzeć na siebie...
rudzia :przytul:
u mnie pojawiaja sie skorcze ,ale to normalne.zaczynam sie stresowac ,juz mnie wszystko boli.
milenka_olsztyn
01-10-2012, 12:55
U mnie skurczy brak... nawet nie wiem jak one wygladaja...
boli:D potem boli czesciej :D a jak juz boli bardzo ,bardzo i czesto , czesto ,to do szpitala . Ale zaryt na bok :) ,bedziesz wiedziala Milena .to jest taki "inny"bol ,zorietujesz sie ,ze to wlasnie to a nie pociecha ktora gdzies tam sie rozpycha i cisnie glowka w dol.
aneczka19895
01-10-2012, 14:18
Drogie Kobietki. Daaaawno mnie nie było ale teraz nie wiem już z kim pogadać i gdzie co napisać by poczuć się lepiej. Rok temu wyszłam za mąż (dokładnie 8 października) w sobotę dowiedziałam się, że jestem w ciąży. Z radości zrbiłam 3 testy i na każdym dwie kreski. Byliśmy wniebowzięci. we wtorek poleciałam do lekarza i tak strasznie się cieszyłam. We środę dostałam krwawienie przestraszona pojechałam do szpitala. w piątek poroniłam. Dowiedziałam się w sobotę i od tamtej pory nie mogę sobie znaleźć miejsca. Wyprosiłam przepustkę do domu na niedzielę. płakaliśmy razem z mężem. dzisiaj wróciłam na oddział po przepustce i usłyszałam jeszcze raz- poronienie biochemiczne... zrobili tylko usg i puścili do domu. A dzidzia jeszcze we mnie jest... Tak jak widziałam ją na usg we wtorek na wizycie tak dzisiaj na usg też widziałam- tylko tym razem martwą... Ja nie wiem jak to będzie tym bardziej ze ja w ogole mam problem z zajściem w ciążę... Ja ok dam jakoś radę mloda jestem bo mam 23 lata ale mój mąż jest 14 lat starszy i tak już czekał na to maleństwo... ;( i to jeszcze pielęgniarka próbowała mi wmówić bym dała kawałek jakiegoś skrzepu z krwawienia i podała że to dziecko byleby dostać zasiłek pogrzebowy... jak tak można... nie chcę żadnych pieniędzy boje sie tylko jutrzejszego dnia kiedy trzeba będzie pojechac do USC zgłosić urodzenie martwego dziecka. a o momencie w ktorym dzidzia ze mnie wypadnie nie potrafie nawet myslec...
Żczę wszystkim przyszłym mamom szczęśliwego donoszenia ciąży :przytul:
milenka_olsztyn
01-10-2012, 14:29
Aneczka aż nie wiem co napisać... takie rzeczy się niestety dzieja i trzeba je przyjąć. W którym tygodniu byłaś że tak zapytam?? Mąż powinien cię wspierać moim zdaniem a nie płakać z toba. Ktos musi być silny. Jesteś młoda i jeszcze przyjdzie na ciebie czas. Glowa do góry :*
aneczka19895
01-10-2012, 14:36
Milenka ja chyba wolę że płacze ze mną, to było też jego dziecko i tak samo się cieszył jak ja. A wspieramy się nawzajem może i też tym, że sobie razem popłaczemy... To był 8 tydzień, dzidzia miała 11mm
Anczeka :* przykro mi. Nie wiem co napisac, jedynie - badz silna :*
kasiulka81
01-10-2012, 20:05
Aneczka bardzo mi przykro, nie mogę nic więcej napisać jak i dziewczyny, żebyś była silna, w takiej sytuacji nie ma odpowiednich słów, które ukoiłyby ból. Trzymaj się !!:*
lirene21
02-10-2012, 19:31
chyba i ja dołączę do Was ciężaróweczki :) spóźnial mi sie okres dodatkowo pobolewal mnie tak dziwnie brzuch ( a okres mam bardzo regularny) więc zrobiłam dzis test... i wynik mnie kompletnie zaskoczył... nie wyraźna ale była druga kreska. Dla pewności zrobie jeszcze drugi test pod koniec tyg. a w przyszlym tyg wybiore sie do lekarza :) mój M. ucieszył się ale ja pierwsze co rozpłakałam sie... wiadomo dopiero zaczelam pracę :huh: mozna spokojnie nazwać to "małżeńską wpadką":P
60157
milenka_olsztyn
02-10-2012, 19:51
Aneczka jak już mówiłam na każdego przyjdzie czas na ciebie w końcu też więc bądź silna :)
Lirene ja już moge gratulować:) teraz myk do lekarza i czekamy na relacje :)
Lirene :) gratulacje !! :)
pieknie pieknie pieknie, Liren gratulacje:*:kwiatek:
milenka_olsztyn
03-10-2012, 10:05
Moja mała tak sie rozpycha i wierci że wszystko juz mnie boli... chyba za mało ma miejsca juz :D
Ale słodkie jest to jak wypchnie stópke albo rączke tak ze ją mogę za nia złapać :)
dizzzy_girl
03-10-2012, 10:55
Lirene - gratulacje! :)
milenka_olsztyn
04-10-2012, 10:05
No to ja wstawiam nasze zdjęcie:) 35 tydzień i 35 dni do końca:)
Jeszcze troszkę i będziemy oglądać małą Sandrę ;)
milenka_olsztyn
04-10-2012, 12:23
No jeszcze troche :)
no to juz blizej niz dalej:)
betisska
04-10-2012, 15:32
Piekny brzusio! Milenka spakowana jestes do szpitala? Bo ja urodzilam w 36 tygodniu:)
I nie bylam na to przygotowana:) Pakowalam sie na wariata jak mi juz wody odeszly:)
milenka_olsztyn
04-10-2012, 15:38
tak ja już do szpitala jakiś czas temu się spakowałam :)
Patrycja_92
04-10-2012, 20:08
Milenka cudny brzuszek <ciocia forumowa Pati głaszcze> :D
lirene21
05-10-2012, 19:55
kochane powiedzcie mi jakie macie domowe sposoby na walkę z przeziebieniem?? ścieło mnie... katar z nosa sie leje gardlo okropnie boli :/ leków nie chce brac zeby nie zaszkodzic malenstwu :/
rudzia1985
05-10-2012, 20:33
A juz pewne ? :) To gratulacje !
W chwili obecnej nie zaszkodzisz mu niczym bo pewnie jeszcze jest kropeczka badz malym ziarenkiem groszku ale na przeziebienie najlepsza herbata z miodem, badz mleko z miodem i czosnkiem albo syrop z cebuli posypanej z cukrem...
W aptece dostaniesz tez leki na przeziebienia dla kobiet w ciazy :)
lirene ,przedewszystkim nie bierz nic sama (chodzi mi o lekarstwa) a juz bron Boze antybiotyk .najlepsze babcine sposoby ,albo wizyta u lekarza.
ja to zawsze sie lecze "po domowemu" ,tak jak juz rudzia napisala wczesniej. nie zawsze to dziala ,bo ostatnio kaszel mialam przez 3 miesiace ,ale nawet aptekowe specyfiki dla kobiet w ciazy nic nie pomagaly,wiec jakis specjalny przypadek tym razem byl:D
lirene21
05-10-2012, 22:50
bron boze nie zamierzam sama nic brac,, chodzilo mi wlasnie o babcine sposoby :) ile ludzi tyle ich jest :)
mozesz sobie "wpuscic" do nosa serum fizjologiczne ,troche bedzie ci lepiej ,ale pozniej i tak katar wroci i nos zatka na nowo :D. miodek ,cytrynka ,sok z malin i ciepelko . po tygodniu samo przejdzie :) zdrowiej ,zdrowiej !!!
milenka_olsztyn
06-10-2012, 06:29
Rudzia właśnie że teraz też można dziecku zaszkodzić i to chyba najbardziej właśnie...
Też byłam chora w 1 trymestrze i można brać rutinoscorbin, tantumverde na gardło chociaż ja smaku nie lubie i bralam strepsils, wapno piłam raz dziennie ale nie więcej bo może powodować skurcze niby, na katar woda morska taka dla dzieci no i herbata z miodem i cytryną albo sokiem z malin :) na mnie niestety domowe sposoby nie dzialaly... Jeszcze jest taki syrop dla kobiet w ciąży z malinami, czosnkiem itd ale ważny jest tylko 7 dni od otwarcia a to spora flaszka...
rudzia1985
06-10-2012, 10:06
No nie wiem czy najbardziej ;) Niektore dziewczyny nie wiedza, ze sa w ciazy nawet jak sa w 5-6 tygodniu a biegaja, skacza, dziwigaja, tancza, pala i pija normalnie alkohol na imprezach i nic sie nie dzieje :) Ty tez sie dowiedzialas, ze jestes w 4 tyg a robilas wszystko to samo co robilas wczesniej zanim sie dowiedzialas...Najgorzej dla dziecka jak sie dowiesz, ze sie jest w ciazy bo wtedy momentalnie przestajesz zyc swoim zyciem i zaczynasz na siebie uwazac, czasami az za bardzo...
Domowe sposoby nie powinny zaszkodzic, w koncu uzywa sie ich w oddzielnych skladnikach do jedzenia i picia kazdego dnia :)
milenka_olsztyn
06-10-2012, 10:20
Ja dowiedziałam się w 6 tygodniu :)
Powiem ci że może i racja z tym co piszesz ale jak dziecko jest takie maluskie to wszystko się zaczyna rozwijać i zdrowe niektóre rzeczy to na pewno nie są... Nie chodzi tez o to żeby popadać w paranoje i rezygnować z życia jak dowiemy się że jesteśmy w ciąży bo nie na tym to powinno polegać.
A domowe sposoby nie zaszkodzą na pewno tylko ja napisałam że na mnie nie działają...
lirene21
06-10-2012, 12:16
sok malinowy troszkę pomógł :) wygrzałam się, ale jeśli jutro będzie bez zmian to w pon. musze odwiedzic lekarza bo niestety nie dam rady pracować :/
Patrycja_92
06-10-2012, 13:20
Lirene jak to pewne juz to gratuluje i czekamy na fotki rosnącego brzuszka tak jak wrzuca Milenka :)
Ja wlasnie wrocilam od lekarza. wszystko jest super . mam wizyte za dwa tygodnie i najprawdopodobniej (o ile do tego czasu nie urodze sama) wywolamy porod .
wreszcie zobacze tego malego lobuziaka :]
Asiek trzymam za Ciebie kciuki:) pogłaszcz brzusio ode mnie:D
Lirene gratulacje:przytul:
Patrycja_92
07-10-2012, 23:57
Asiek :brawa: to czekamy na Twoje foteczki też, Twojego Maleństwa, gratuluje, że to juz tak bliziutko ja pewnie juz bym umarła ze strachu, ze moje zycie za dwa tyodnie wywroci sie do gory nogami :D :szabelka::szabelka:
milenka_olsztyn
08-10-2012, 06:30
Asia w takim razie czekamy :)
Asiu, ja również czekam na wiadomość o Maleństwie i fotki :)
Lirene, serdecznie gratuluję!
asiad1990
08-10-2012, 12:42
hej
dawno mnie nie było.
Lirene gratuluje :)
my sobie z maluszkiem leżymy od piątku 11269807 w szpitalu (jeszcze w pakiecie). okropny ból brzucha i pleców a to nic się nie rusza. dziś wyszła decyzja o przyspieszenie porodu bo skurcze są nieregularne a rozwarcie od piątku tylko o pół cm się powiększyło. leżymy z balonikiem i może jutro maluszek wkońcu wyjdzie na świat :) nie mogę już się doczekać.
Asiu, a dziś o Tobie myślałam właśnie, cieszę się, że się odezwałaś :) Życzę szybkiego porodu i czekam na fotkę Maleństwa już z Mamusią :)
Asiu cieszę się że patrzysz na wszystko z innej strony "nie mogę się już doczekać" ... :ok: tak trzymaj Kochana. Czekamy na fotki !! :)
lirene21
09-10-2012, 08:19
ale wczoraj najadłam się strachu...pojechalam wieczorem na dyzur nocny lekarza bo strasznie dusil mnie kaszel a ta pierwsze co jak mnie wysluchala :" uuuuu nie dobrze ze jest pani w ciazy bardzo nie dobrze" no zesz ku.... nawet nie osluchala mnie tylko stwierdzila po kaszlu ze to zapalenie pluc!!! jak juz osluchala to potwierdzila diagnoze i ze mnie do szpitala kladzie na PATOLOGIE CIAZY!!!!! wlosy mi sie zjezyly!! no dobra jak trzeba to trzeba pojechalismy na izbe przyjec tam babka wyslala nas na ginekologie... zszedl lekarz i zaczal sie smiac. Mowi ze jeszcze nikt z zapaleniem pluc nie lezal na patologii.... ale zbadal dziecko, mowi ze to baaardzo wczesna ciaza ( 8mm zarodek http://e.pinger.pl/smile.gif ) i musze teraz bardzo uwazac na siebie oraz ze niestety bez antybiotyku sie nie obedzie, zadzwonil na izbe przyjec tam gdzie bylam wczesniej powiedzial ze przyjde i ze musi koniecznie zbadac mnie lekarz. jeszcze dobrze nie weszlam na izbe a lekarka juz czekala na mnie http://e.pinger.pl/smile.gif zbadala i mowi ze cos tam dzieje sie w plucach ale nie jest to jeszcze zapalenie. dala antyiotyk i kazala lezec w domu 2 tyg. na zwolnieniu http://e.pinger.pl/smile.gif jak po 3 dniach nie bedzie lepiej to dopiero mnie polozy do szpitala ze wzgledu na wczesna ciaze.... ile ja sie stresu najadlam, czarne scenariusze juz mialam w glowie ze na samym starcie ciazy takie problemy...
a dzis wieczorem jeszcze raz zobacze moja kuleczke http://e.pinger.pl/smile.gif ide do lekarza ktory ma prowadzic ciaze http://e.pinger.pl/smile.gif chociaz tak sobie mysle ze ten ginekolog z wczoraj tez bylby ok, mily delikatny taktowny tlumaczyl wszystko http://e.pinger.pl/smile.gif
Lirene, kurcze, ci lekarze to są jacyś popieprzeni... Kobiecie w ciąży takie wieści, w taki sposób przekazywać?! Ale jakoś w naszej służbie zdrowia już nie zdziwi mnie brak taktu i znieczulica... Mam nadzieję, że fasolce antybiotyk nie zaszkodzi i urośnie zdrowa i silna na chwałę swojej mamusi :)
milenka_olsztyn
09-10-2012, 09:49
Lirene duzo zdrówka dla ciebie i maluszka :)
Mnie bolą plecy w krzyżu... masakra jakaś...
Na 12 lece do lekarza
betisska
09-10-2012, 11:39
Lirene to kuruj sie, wygrzewaj :)
Dziewczynki nie chcialam wczesnie pisac, zeby nie zapeszac, bo roznie to bywa....
Ale jestem w 20 tygodniu ciazy:) Bede miala Coreczke:) Fajnie, bo mam juz prawie 4-letniego Synka:)
natalia268
09-10-2012, 12:08
oo super :) zdjęcia róbcie !!
ale mamy ciezaroweczek hooh, super:)
Patrycja_92
09-10-2012, 12:32
Beti Gratuluje! :)
LIrene marsz do łożka i nosa nie wystawiać spod kołdry!;D
lirene21
09-10-2012, 21:18
byłam wieczorem u mojej gin. dostalam leki na podtrzymanie ciazy bo jest teraz duze prawdopodobienstwo ze poronie przez antybiotyk i chorobe :/: oby bylo dobrze... MUSI nie ma innej opcji
mina mojego meża na widok fasoli - bezcenna :D
betisska
09-10-2012, 23:24
:) Ja na poczatku ciazy bralam antybiotyk przez 21 dni, bo mialam kleszcza w stopie. Tez mnie straszyli....Potem dostalam na 3 miesiace Duphaston na podtrzymanie. Teraz jest juz wszystko ok, ale byla obawa przed borelioza. Na szczescie wszystkie badania wyszly w porzadku:)
Takze Lirene glowka do gory:) Bedzie dobrze:)
milenka_olsztyn
10-10-2012, 06:16
Beti moje gratulacje :)
Dziś nie spałam pół nocy bo obudziły mnie skurcze ale żeby było śmieszniej to żołądka.... nie mam pojęcia od czego.
Lirene ja również na początku ciąży brałam antybiotyk bo strasznie kaszlałam, Duphaston też miałam na podtrzymanie, ale ja jeszcze torbiele miałam na obu jajnikach:(, później już było wszystko ok. Dużo zdrówka Ci życzę i odpoczywaj:*:przytul:.
Lirene trzymam kciuki za Ciebie , zdrowiej szybko. Rozumiem obawę, bo ostatnio bałam się, że zaszłam, a byłam chora strasznie, faszerowałam się lekami, okres się spóźniał. Bardzo chciałam być w ciąży, ale nie wtedy! Już wolę poczekać i dwa lata niż chorować w ciąży i leki brać :/:
Milenko, a skurcze to już nie jest mały zwiastun, że bobasek się wierci i na żołądek uciska, bo chce już z nami być i pazurki dziergać ? :skacze:
Betisska, a to nam niespodziewankę zrobiłaś:*:hura: Czekałaś 5 miesięcy co by się przyznać draniu ty jeden :aty:
betisska
10-10-2012, 13:28
Haha, Sztynka wychodze z zalozenia, ze nie ma co sie za szybko chwalic:) Tym bardziej, ze to nie bylo nic pewnego, teraz sie sytuacja unormowala wiec powiedzialam:)
oooooo Betisska gratulacje . My tu z Milena zaraz miejsca zwolnimy "ciezarowkowe" ,wiec zapraszamy do grupy mamusiowej :D,bo ciaglosc musi byc ;)
Lirene ,zdrowiej i badz dobrej mysli, wszystko bedzie dobrze.
Ja mam faze sprzatania ,wydzieram wszystko i czyszcze ,poleruje ,myje ,zamiatam :) Pierwszym razem tak mialam i dwa dni pozniej maly byl juz z nami. :skacze: Coz czekamy !!
asiad1990
11-10-2012, 10:15
hej
dziewczyny ja już mam dość. organizm gotowy do porodu a nic się nie rusza. szyjka ma jakiś problem. wczoraj wzięli mnie na prowokację- ponad 6 godzin pod kroplówka z oksytocyna, do tego nie miłe badania sprawdzajace czystość wód. no i się ta prowokacja nie udała. co prawda miałam skurcze, na ktg dochodziły w granicch 80-100 czułam je dobrze, potem na ktg dalej były mocne skurcze ale w ogóle nie czułam ich. oddali mnie z powrotem na oddział i cisza, skurczy brak. codziennie mam być na czczo przez wizyta bo gdyby było miejsce na porodówce idę na prowokację kolejna. gdyby miejsca nie było to ostateczna prowokacja w poniedziałek - taka do skutku, najpierw taka kroplówka jak wczoraj a jeśli nie podziała to kolejna z podwójną dawka. w ostateczności pewnie zrobią cięcie jeśli będzie bez skutku. cała ciążą bez problemu a na sam koniec jakieś problemy :(
asia trzymaj sie cieplutko i odwagi.
milenka_olsztyn
11-10-2012, 11:47
Oj tak Asia będzie dobrze. Tyle dałaś rade to wytrzymasz jeszcze troche... tak wiem łatwo mówić :D moja mała właśnie ma czkawke i cały brzuch mi lata:D jak ja bym chciała już urodzić..
asiad trzymaj sie nam dzielnie, trzymam kciuki zeby wszystko poszlo dobrze i jak najmniej bolesnie:D jeszcze troszcze i zobaczysz swoj skarb:D badz dobre mysli :kwiatek:
betisska
11-10-2012, 17:18
No niestety taki los kobiet, ze musza sie nameczyc, ale facet by nie dal rady, dlatego my to za nich robimy:)
Asia bedzie dobrze! Trzymam za Ciebie kciuki oby poszlo jak najszybciej i bez problemow!
Asia trzymam kciuki :) Daj znac jak najszybciej :*
milenka_olsztyn
12-10-2012, 08:09
A to my z dzis :)
Łał Milenka wyglądasz oszałamiająco!!!! Brzuszek piękny :kwiatek::kwiatek:
betisska
12-10-2012, 10:37
Milenka cudownie wygladasz:) Widac, ze jestes bardzo szczesliwa przyszla Mama:)
milena super masz ten brzuszek;p podoba mi sie on bardzooo:***
milenka_olsztyn
12-10-2012, 15:10
Dzięki dziewczyny :) wy wstawiajcie swoje zdjęcia bo coś widzę że tylko ja tu cos wstawiam :D
no wstawiajcie dziewczynki wstawiajcie:) ja poogladam bo ja nie mam co wstawiac:)
trendy77
12-10-2012, 19:43
Betisska gratulacje chwalic sie brzuszkiem szubciutko:)
Asia to powodzonka:skacze:
Milenka a ty choć z tym brzucholkiem jak najdłużej bo ciąża ci służy i to bardzo bardzo:love:
milenka_olsztyn
13-10-2012, 06:33
Basia wypluj to i to już :D ja już mam dosyć :D
Hehe ja moge zdjecia wrzucic swojego brzuszka bo choc w ciazy nie jestem ( niestety, ale chce juz isc do pracy dlatego odkladam :(), ale brzuszek mam po 1 ciazy jak bym w czwartym gdzies miesiacu byla hehe
lirene21
15-10-2012, 10:22
u mnie odpukać jest ok :) jeszcze tydzień leżenia i do kontroli :)
powoli zaczynają mi się objawy ciążowe :huh: mdli mnie na widok nie których rzeczy i robi mi się tak słabo jakbym miała zemdleć....licze że to szybko przejdzie... jak na razie na moje mdłości nic nie działa :(
milenka_olsztyn
15-10-2012, 12:03
Lirene bo na mdłości nic nie działa tak naprawde :D
Ja nie mogłam otwierać lodówki ani nawet oglądać programów gdzie coś jedli albo nawet o jedzeniu mówili... Jedyne co mogłam jeść to kebab i zupki chińskie. Wiem że to nie zdrowe ale lepsze to niż nic...
Ja już mam dosyć... dziś mam taki dzień że zasypiam na stojąco... czuje się jak mały słoń normalnie...
Ja na początku z tego co pamiętam miałam same mdłości, głównie na proszek do prania i przez pół ciąży musiałam zjeść rano miskę płatków kukurydzianych z mlekiem, ale to natychmiast po obudzeniu, natomiast pod koniec miałam już dość, bardzo bolały mnie kości, rozlazły mi się żebra (dzięki temu nie mam już wcale wcięcia w talii), miednica a spojenie łonowe bolało przy każdym kroku. No i zaczęło się puchnięcie.
lirene21
15-10-2012, 12:54
milenka_olsztyn (http://forum.wzorki.info/members/1274-milenka_olsztyn.html) kebab to i ja mogę jeść tonami :D jak tak dalej pójdzie to będę jak słonica :leze:
Samaron nie strasz mnie :]
milenka_olsztyn
15-10-2012, 13:40
Lirene powiem ci że ja na początku tylko miałam taką ochote na kebaby. Teraz nie mam ochoty już na nic... Przytyłam 11kg. Mdłości skończyły mi się równo z 3 miesiącem :)
lirene21
15-10-2012, 13:49
ja liczę że maleństwo zlityuje sie nad matką i szybko mi przejdzie :P
milenka_olsztyn
15-10-2012, 16:29
Moje dzisiejsze zakupy :)
dizzzy_girl
15-10-2012, 21:48
Milenka ślicznie wyglądacie i super zakupki :)
asiad1990
16-10-2012, 12:16
hej
ja już po wszystkim.
Maluszek urodził się 13.10.2012 o godzinie 3.15, ważył 3570 g i mierzy 57 cm. Na imię ma Michaś, jest śliczny i taki malusi.
od wczoraj jesteśmy w domu. mamy drobne problemy z karmieniem ale powoli się uczymy. ja chodzic chodzę ale gorzej z siedzeniem, kilka szwow mam, obeszło się bez nacinania ale mały miał rączkę przy główce i pękło trochę. poród dość szybki 2 godziny i 45 minut. tylko zanim trafiłam na porodówke męczyłam się cały dzień ze skurczami, dopiero po północy położna wzięła mnie na badanie i w trakcie wody odeszły. mały po urodzeniu był 2 razy wokół głowy owinięty pepowina i raz w wzdłuż ciała ale pomimo tego cały i zdrowy się urodził.
lirene21
16-10-2012, 12:27
gratuluje :* niech zdrowo rośnie :)
milenka_olsztyn
16-10-2012, 12:38
i ja gratuluje :)
bolało?? :D
CZEKAMY TERAZ NA FOTKI :)
natalia268
16-10-2012, 12:51
Gratulacje :*:*
http://www.wietrzneradio.com/images/kartki/dziecko3.jpg
źr. http://www.wietrzneradio.com/
Zdjęcia Paznokci, Wzorki, Video tutoriale widoczne tuż po zarejestrowaniu
rudzielec
16-10-2012, 12:56
gratulacje :kwiatek: niech sie zdrowo chowa i rosnie duzy: a z karmieniam lada dzien dacie sobie rade:) kazdy musi przez to przejsć:)
asia w takim razie trzymam kciuki teraz za to coby sie pieknie i zdrowo chowal:D pokaz nam tego przystojniaczka:D
asiad1990
16-10-2012, 14:35
muszę uruchomić komputer i jakiś internet. popsuł się znów hihi a przez telefon foto nie chce się dodać :(
Asiad gratuluje serdecznie :*
Śliczne imię, Michaś... :)
Gratulacje :) Mi sie jutro braciszek ma urodzic :) Nie moge sie doczekac zeby go zobaczyc ;) Tyle dobrze ze o porodzie i tych bolach szybko sie zapomina... Ja nie mialam takiego szczescia nie dostalam znieczulenia ;( i cieli mnie na zywca ;(;( okropnosc pokopalam tam wszystkich hehe ale jak zobczylam mala to az dumna z siebie bylam ze dalam rade :) POWODZENIA DZIEWCZYNY NAPEWNO BEDZIE DOBRZE :przytul::przytul::przytul::przytul:
rudzia1985
16-10-2012, 17:59
Asiad, gratulacje :kwiatek:
Usciski dla dzielnej mamy i caluski dla Michasia :)
betisska
16-10-2012, 22:39
Asia gratulacje! Czekam na zdjecia Twojego Synusia:) Dalas rade, a to najwazniejsze:)
oooo prosze ,prosze co ja tu czytam.... gratulacje Asia :kwiatek:Zycze szybkiego powrotu do formy i niech Michas rosnie zdrowo :)
Asiulka, gratuluję!!! Cieszę się niesamowicie! Niech Michaś zdrowo rośnie!
Czekałam na Twoje rozwiązanie :)
Ja również gratuluję i życzę dużo zdrówka dla Was:przytul::*:kwiatek:.
milenka_olsztyn
17-10-2012, 14:19
A to my z dziś :) + 11kg :D
http://zapodaj.net/images/d4dc8c639d1d6.jpg
Jesteś piękna... A przepraszam, powinno być jesteście piękne :)
milenka_olsztyn
17-10-2012, 17:15
A dziękujemy baardzo :*
rudzia1985
17-10-2012, 17:27
Taki balonik ( w sensie, ze slodki ) a Ty narzekasz, ze 11 kg przytylas ;)
Jabym sie cieszyla bo moglas miec wiecej ale nie przejmuj sie, wszystko zejdzie bo 3/4 z tego to woda :D
No i cudnie wygladacie :)
trendy77
17-10-2012, 17:35
asia gratulacje http://kartki.onet.pl/_i/d/baby.gif
milenka cukierek:):ok:
betisska
17-10-2012, 18:42
Milenka a wyobraz sobie, ze ja 30kg przytylam w pierwszej ciazy...Pocieszona? :)
teraz sie pilnuje i mam na razie +4kg.
lirene21
17-10-2012, 19:23
Milenka sama bym tak chciała wyglądać pod koniec ciąży :) zazdroszczę Ci że tak pięknie się prezentujesz :)
mój mąż od kiedy wie o ciąży zmienił się nie do poznania :) dosłownie oszalał na jej punkcie, przeglada strony z ciuszkami wózkami itp :) głaszcze i mówi do brzucha :)
betisska
17-10-2012, 19:49
Ja dzisiaj bylam u lekarza i mam niski poziom leukocytow w moczu :( Dostalam jakies leki na 3 dni.
milenka_olsztyn
18-10-2012, 06:15
Dzięki dziewczyny za komplementy :*
Lirene mój do brzucha mówi non stop ale tak cicho że ja prawie nic nie słysze a jak pytam co mówi to twierdzi że nie rozmawia ze mną i że mam nie podsłuchiwać :D
Beti ja wczoraj byłam u lekarza i leukocytów mam za dużo...
Milenka ale wy cudownie wygladacie :) Chyba wypiekniałaś w ciąży :) Widać że Ci słuzy :) Będzie okej nie denerwuj sie ;) Dziś prawdopodobnie mój braciszek przyjdzie na swiat, juz od wczoraj wychodzi Ania dostala na wywolanie skurczy i czekam na wiesci, az mi sie moj porod przypomina ufff, ale jeszcze za pare lat chce miec nastepny brzuszek :D
asiad1990
19-10-2012, 19:59
Oto mój Michaś
rudzia1985
19-10-2012, 20:24
To trzecie zdjecie > Jak slodko wyszedl na nim z tymi raczkami pod policzkiem :)
Sliczny Michas, niech zdrowo rosnie !
milenka_olsztyn
20-10-2012, 06:20
Dzięki dziewczyny za komplementy :)
Asia Michaś cudowny jest!! niech duży i zdrowy rośnie!!:)
Asiu, śliczny synuś a trzecie zdjęcie boskie! :love:
asiad po prostu rozkoszny maluszek. :love: niech rosnie zdrowo !! umila mi te zdiecia czekanie na mojego "smerfika" :)
asiad1990
21-10-2012, 11:37
Dzięki dziewczyny :)
trendy77
21-10-2012, 16:37
ale cukieraśny kawaler:):skacze::love:
betisska
22-10-2012, 07:18
Asiu piekny Synus! Oby rosl zdrowo :)
Ja dzis spac nie moglam, Mala tak sie krecila :)
milenka_olsztyn
22-10-2012, 07:42
Beti to co ja mam powiedzieć... :D
Ja zaraz jade oddać mocz... ekstra pół miasta muszę jechać...
Dostałam od lekarza karte ruchów płodu i 3 razy dziennie przez godzine muszę liczyć... jak będzie mniej niz 4 razy mam jechać do szpitala... ale widze że mojej malej to nie grozi bo średnio to po 100 razy na godzine sie ruszać potrafi bez względu na pore dnia...
lirene21
22-10-2012, 09:21
a ja jade dziś na kontrol :) zobacze co slychac u mojego maluszka :)
tylko nie wiem jak ja sie wyrobie :/: szefowa zapewnila mi praccowity powrot
kasiulka81
22-10-2012, 19:57
Asia gratulacje!!!! Michaś śliczny :D
lirene21
22-10-2012, 21:33
ehhh.... u mnie nie za ciekawie po kontroli... niestety moja ciąża jest wysokiego ryzyka :/: mam za wysokie ciśnienie :( martwię się o maluszka, ale wiem że stres nie pomoże...
Lirene nie denerwuj się... bo to jeszcze gorzej :*
milenka_olsztyn
23-10-2012, 13:16
Lirene będzie dobrze:)
Ja mam znów okropna zgage... do tego chyba oszalałam i uprałam dywan...
Za to wczoraj sie popłakałam bo mam już dosyć... chce wreszcie wyglądać jak człowiek... chce się normalnie ubrać itd... Do tego mała wieczorami takie kopy sadzi że mam autentycznie łzy w oczach. Na początku to było takie slodkie a teraz..;/
Mam juz pościel w łóżeczku... a może coś wykracze... oby..
betisska
23-10-2012, 14:28
Milenka jeszcze troszke! Zawsze najgorszy jest ostatni miesiac, ale glowka do gory, lada dzien urodzisz i wrocisz do ksztaltow sprzed ciazy :)
Piekne masz lozeczko i slodka posciel, a ciuszki...mmmm...jak dla ksiezniczki :)
lirene21
23-10-2012, 19:06
powiedzialam szefowej...i... o dziwo zareagowala tak jak sie nie spodziewalam...
ucieszyla sie!! powiedziala ze mnie rozumie bo sama mlodo ( 17 lat) urodzila dziecko. Mówiła ze napewno przedluzy mi umowe a po porodzie moge wrocic http://e.pinger.pl/smile.gif no i moge pracowac do tego momentu az poczuje ze mam dosc http://e.pinger.pl/smile.gif
Lirene to super !! Widzisz, wszystko się poukłada :)
Milenka głowa do góry, jesteś piękną zadbaną kobietą w ciąży i jak malutka się urodzi to wzięcie ją w ramiona wynagrodzi Tobie wszystkie bóle... Główka do góry. Niebawem koniec stanu brzuszkowego ;)
milenka_olsztyn
24-10-2012, 06:24
Lirene to masz bardzo fajną szefową :) tylko pozazdrościć:)
Może macie racje z tym że zaraz koniec i brzucha nie będzie i pewnie bede za nim nie raz tęsknić ale już chciała bym wziąć tą moją wariatke w ramiona i np. wyjść na spacer... Ostatnio tak szłam parkiem wszyscy z wózkami tylko ja tocze się z brzuchem i do tego sapie jak lord vader....
A to my z dziś :)
http://zapodaj.net/images/a69c40afc79f0.jpg
ja wrocilam od lekarza. powoli sie zaczyna . jestem na 2cm. czekamy!! :D boli mnie wszystko doslownie:sciana: ,ale staram sie nie myslec. :mml:
natalia268
24-10-2012, 13:54
ooo czad :D to czekamy na wieści :* Trzymaj się :przytul:
Milenko ślicznie wyglądacie :)
Lirene super że tak wyszło :)
Patrycja_92
24-10-2012, 15:24
Lirene to super, że masz wyrozumiała szefowa, mam tylko nadzieje, że się jej nie odwidzi z czasem :)
Milenka cudny brzusio, zazdroszcze ze nie masz rozstępów, bo ja mam skóre z tendencją, pewnie wyjdzie przy moim aparacie jak juz rozciagne noge ze wyglądam jak zebra :D a o ciąży to wgl nie wspominam, bo już się boje :D
Asia to trzymamy kciuki i czekamy na fotki Twojego Maluszka <3 Siły Ci życzę przy porodzie i cierpliwości do bycia w szpitalu bo ja baaardzo bardzo nie lubie :D
milenka_olsztyn
24-10-2012, 15:30
no rozstępów puki co nie mam... ale właśnie skończył mi się balsam i muszę coś kupić...
betisska
24-10-2012, 21:03
Asiek trzymam kciuki!
Mnie strasznie dzis zoladek boli, zwijam sie z bolu, cos mi lezy chyba na zoladku:( Moze macie jakies sprawdzone sposoby na taki bol?
milenka_olsztyn
25-10-2012, 06:27
mięta :)
betisska
25-10-2012, 10:48
Mieta nie pomogla....dzwonilam do lekarza, mozna w takich silnych bolach nospe brac.
milenka_olsztyn
25-10-2012, 10:49
a no nospa tak :)
Ja juz dziewczyny:) Gabriel urodzil sie w niedziele o12.40.50 cm,3 510kg Normalnie jutro wracamy do domu.
Bylo troche z "przygodami",ale opowiem potem i dodam jakies foto mojego malego ksiecia